PKP PLK przekazały Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei dwie niewykorzystywane w ruchu linie kolejowe – z Kłodzka do Stronia Śląskiego i z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego. Jednostka samorządu będzie zarządzać tymi odcinkami tras przez najbliższe 30 lat.
Umowy w tej sprawie podpisali w czwartek we Wrocławiu przedstawiciele PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., PKP S.A. oraz Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei.
Zgodnie z nimi, za zgodą Ministerstwa Infrastruktury, DSDiK będzie nieodpłatnie zarządzać przez najbliższe 30 lat dwoma odcinkami linii kolejowych: Jelenia Góra – Lwówek Śląski (linia kolejowa nr 283) oraz Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie (linia kolejowa nr 322).
Licząca ok. 30 km linia Jelenia Góra – Lwówek Śląski nie była wykorzystywana w ruchu pasażerskim od niecałej dekady, a ok. 15 km odcinek Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie nie obsługuje przejazdów pasażerskich od 2004 r. Pozostały odcinek trasy (ok. 12 km), wykorzystywany w ruchu towarowym przez pociągi obsługujące kopalnię kruszywa, pozostanie nadzorowany przez PKP PLK.
„Realizujemy plan, który został nakreślony przez rząd Prawa i Sprawiedliwości w ramach programu Kolej Plus, bo choć to nie jest bezpośrednio twarda infrastruktura realizowana w ramach rządowego programu, to w ramach tego szerokiego planu był również filar prawny, który pozwolił na podejmowanie takich czynności. Czynności polegających na przekazaniu samorządom linii kolejowych po to, żeby tam, gdzie od wielu lat nie występowało takie zjawisko jak pociąg, ten pociąg przywrócić” – mówił na czwartkowym briefingu prasowym wiceminister infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu Andrzej Bittel.
Jak ocenił, aktywna polityka prowadzona wspólnie przez rząd i samorząd województwa przynosi widoczne efekty. „W wielu miejscach przywrócone zostały już linie kolejowe do użytkowania, funkcjonują tam pociągi Kolei Dolnośląskich. To jest kolejny etap w ramach planu, który nazywa się +przeciwdziałanie wykluczeniu komunikacyjnemu+. Planu, który ma służyć temu, aby społeczność lokalna miała dostęp do bezpiecznego, ekologicznego środka transportu jakim jest kolej” – wskazał.
Wiceminister zwrócił też uwagę, że Koleje Dolnośląskie z miesiąca na miesiąc podnoszą liczbę przewożonych pasażerów, co – jak zauważył – jest trendem ogólnokrajowym. „Każdy miesiąc przynosi większą liczbę pasażerów przewożonych przez polską kolej. (…) To oznacza, że prowadzona polityka inwestowania w kolej, modernizowania linii kolejowych, modernizowania dworców, zakup taboru i dawanie go do dyspozycji pasażerów, tworzenie coraz lepszej oferty jest skutecznym narzędziem do tego, żeby poprawiać wyniki. Wyniki to jednak jedna rzecz, a zadowolenie pasażerów druga i to jest często największa nagroda” – powiedział Bittel.
W ocenie wiceministra klimatu i środowiska Ireneusza Zyski podpisanie umów, to historyczna chwila w kontekście przywracania połączeń komunikacyjnych na Dolnym Śląsku. „Zarówno linia kolejowa Kłodzko – Stronie Śląskie, jak i Jelenia Góra – Lwówek Śląski zostanie przekazana do samorządu województwa dolnośląskiego, aby tchnąć w te arterie komunikacyjne życie, żeby mogły one służyć zarówno pasażerom, ale także transportowi towarów” – stwierdził.
Wyraził też nadzieję, że na linii z Kłodzka do Stronia Śląskiego, która obecnie jest niezelektryfikowana uda się wprowadzić najnowocześniejszy w Europie transport kolejowy z napędem wodorowym.
Marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski podkreślił, że walka z wykluczeniem transportowym była zawsze priorytetem dla władz województwa. „Bardzo się cieszę, że dostaliśmy ogromne wsparcie od naszego koalicjanta, Prawa i Sprawiedliwości, bo i rząd i ministerstwo infrastruktury, ale również PKP PLK, PKP SA aktywnie włączyło się w to, aby na Dolnym Śląsku dostępność transportowa była jak największa” – ocenił.
Zwrócił uwagę, że w tej chwili samorząd województwa przejął już ponad 22 odcinki szlaków kolejowych o długości ponad 200 km. Dodał też, że tam, gdzie planowana jest rewitalizacja linii kolejowych już teraz uruchamiane są połączenia autobusowe Kolei Dolnośląskich, które kursują na bilet kolejowy.
Członek zarządu PKP SA Krzysztof Golubiewski zapewnił, że PKP oddając linie kolejowe nie wycofuje się z terenu Dolnego Śląska. „Realizujemy największy w historii projekt modernizacji dworców. W tej perspektywie do 2023 roku oddamy finalnie 17 dworców. Dwa kolejne: w Oławie i Oleśnicy będą realizowane jeszcze w najbliższych latach. Natomiast w nowej perspektywie na lata 2024 – 2030 zmodernizujemy na całym Dolnym Śląsku co najmniej 25 dworców” – zapowiedział.
Prezes zarządu PKP PLK Ireneusz Merchel wskazał, że przez ostatnie 7 lat przywróconych zostało do eksploatacji w ruchu pasażerskim 900 km linii kolejowych w skali kraju. „Bardzo cenię to, co się dzieje w województwie dolnośląskim, że linie regionalne, lokalne dla ruchu pasażerskiego, taboru lekkiego są przywracane. To jest spójne działanie, które jest ważne dla całej szeroko rozumianej kolei” – dodał. (PAP)
autorka: Agata Tomczyńska