Poseł Świat: Głodzenie trwa, ale Polska nie ugnie się przed szantażem. Nielegalnych imigrantów kierować w stronę powrotną

fot. tv republika

Eurokraci i lewicowe środowiska w Polsce przekraczają granice rozsądku. Migracja z Azji i Afryki, kierowana od 2015 roku przez Niemcy, zmienia europejskie kraje w slamsy. Komisja Europejska robi wiele, by niemieckich gości wypchnąć gdziekolwiek. Polska i Węgry mówią, nie!

Dla Unii Europejskiej rządy Zjednoczonej Prawicy i zasady chrześcijańskie w Polsce i na Węgrzech stoją w poprzek ideom nowoczesnego komunizmu. Premier Victor Orban wielokrotnie odmawiał czerwonej Brukseli wykonania dyrektyw, w zamian Węgry, tak jak Polska nie były zapraszane po należny kawałek tortu.

Teraz brukselskie elity znowu szantażują Polaków i Węgrów kompromisem azylowym. Premier Orban odciął się od polityki multi kulti i zapowiedział, że Węgry nigdy nie staną się gettem migracyjnym. Strona polska mówi to samo. Co w tej sytuacji robi Bruksela?!

Panie pośle, czy Komisja Europejska jest głucha i ślepa, czy głupia? Polska nigdy nie zabiegała o przyjazd imigrantów, toteż porozumienie migracyjne nie powinno nas w ogóle dotyczyć.

Głodzenie trwa, ale Polska nie ugnie się przed szantażem. Mamy rzeczywistych uchodźców wojennych z sąsiedniego państwa. Skupiamy się na bezpieczeństwie naszym i naszych granic. Azjaci i Afrykańczycy przewożeni są rejsowymi statkami i samolotami, a potem przerzucani jak towar. Uciąć kanały, nielegalnych imigrantów skierować w stronę powrotną, to najprostszy i najskuteczniejszy sposób rozwiązania niemieckiego problemu – mówi nam Poseł Jacek Świat 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj