Ewentualne nowe partie rządzące będą stosowały politykę przemocy medialnej, którą stosowały już wcześniej. Szykują nam weryfikacje dziennikarzy i reedukację społeczeństwa – powiedziała w czwartek w TVP członkini Rady Mediów Narodowych, posłanka PiS Joanna Lichocka.
Lichocka była pytana o zapowiedzi opozycji reformy mediów publicznych, szczególnie TVP.
„Oni prawdopodobnie szykują się do zamknięcia niezależnych mediów, do wyrzucenia dziennikarzy, którzy mają odwagę ich krytykować – mówić prawdę o ich zamiarach i działaniach – to jest bardzo przygnębiające” – stwierdziła.
Podkreśliła, że należy być przygotowanym na „postkomunę, która szykuje weryfikację dziennikarzy i reedukacje społeczeństwa”. „My to znamy z czasów PRL-u i będziemy umieli się obronić” – oceniła.
Jej zdaniem ewentualne nowe partie rządzące będą „stosowały politykę przemocy medialnej, którą stosowały już wcześniej”. „Tutaj nie ma szacunku, myślenia w kategoriach demokratycznego państwa i wolności słowa. To są środowiska wywodzące się wprost z PRL-u i oni mają taki sposób myślenia” – mówiła posłanka PiS.
„Będą wyrzucali wszystkich tych, którzy nie będą chcieli być zaprzęgnięci do tego systemu partii postkomunistycznych i to jest bardzo groźne” – zaznaczyła. Wskazała, że „należy się na to przygotować i nie wierzyć w żadne słowo”. „Polacy, nie dajcie się nabrać na żadną politykę miłości tych panów” – zaapelowała Lichocka. (PAP)
Autorka: Delfina Al Shehabi