Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli wniosek do prokuratury w sprawie zdjęcia symbolu Polski Walczącej w gmachu resortu klimatu. „Dyrektor generalna wielokrotnie powtarzała, że jest to decyzja polityczna kierownictwa, a więc – jak się możemy domyślać – decyzja minister Pauliny Hennig-Kloski” – powiedział poseł Michał Woś z Suwerennej Polski.
Nowa minister klimatu i środowiska z Polski 2050, Paulina Hennig-Kloska, uderza w polską pamięć historyczną? Z jej resortu zniknęły tablice poświęcone polskim bohaterom, a także symbol Polski Walczącej. O sprawie poinformowali na konferencji prasowej w Sejmie politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy pojawili się w budynku w ramach kontroli poselskiej. Politycy alarmowali, że ze ściany „wyszarpano” nie tylko symbol Polski Walczącej, ale także tablicę upamiętniającą Żołnierzy Wyklętych.
Te znaki są niezwykle ważne dla Polaków, jednoczą i przypominają bohaterską walkę o niepodległość. Są też prawnie chronione. Dlatego nie ma zgody na ich usuwanie i niszczenie – podkreślił poseł Dariusz Matecki.
– Składamy zawiadomienie do prokuratury o możliwości znieważenia tego znaku, którego nie odnaleźliśmy. (…) Patrząc na to, z jaką siłą został wyrwany, być może doszło do jego zniszczenia. To kwestie symboliczne, ale niezwykle ważne dla Polski i Polaków, dla naszej tożsamości o historii – wskazał poseł Dariusz Matecki.
Przedstawiciele ministerstwa najpierw nie mogli ustalić wersji wydarzeń, a ostatecznie podano, że w budynku zaplanowano remont. Takie tłumaczenie nie przekonuje posła Michała Wosia. Jak relacjonował podczas interwencji, niektórzy pracownicy resortu mówili, że decyzja jest polityczna.
– Najwyżsi urzędnicy mówili, że nic nie wiedzą. Dopiero ustalali wersję. Jeden zastanawiał się nad kłamstwem dotyczącym remontu. Drugi go prostował, że dopiero co wyremontowano te pomieszczenia. (…) Wersja z remontem była na bieżąco ustalanym kłamstwem. Od dyrektor generalnej urzędu dowiedzieliśmy, że ona dowiedziała się kilka minut wcześniej o demontażu tablic, do jakiego doszło w czwartek. (…) Dyrektor generalna wielokrotnie powtarzała, że jest to decyzja polityczna kierownictwa, a więc – jak się możemy domyślać – decyzja minister Pauliny Hennig-Kloski – zaznaczył poseł Michał Woś.
https://x.com/DariuszMatecki/status/1750511203443527866?s=20
Posłowie PiS domagają się od władz resortu natychmiastowego przywrócenia symbolu Polski Walczącej oraz tablic upamiętniających Żołnierzy Niezłomnych.
źródło: Radio Maryja