M. PRZEWORSKA O PROTESTACH ROLNIKÓW: TAK NAPRAWDĘ WSZYSCY WALCZYMY O PRZEŻYCIE. WINĘ ZA TĘ SYTUACJĘ PONOSI UNIA EUROPEJSKA

ue_0.jpeg

Tak naprawdę wszyscy walczymy o przeżycie. Powinniśmy robić wszystko, żeby sytuacja w Europie stabilizowała się, a tak naprawdę to Unia Europejska ją destabilizuje. Temu nie są winni rolnicy. Winę za tę sytuację ponosi tylko i wyłącznie Unia Europejska – mówiła we wtorkowej audycji „Aktualności Dnia” na antenie Radia Maryja Monika Przeworska, dyrektor Instytutu Gospodarki Rolnej.

W ramach ogólnopolskiego protestu rolnicy blokują m.in. drogę S3 za zachodzie Polski.

 

W demonstracjach towarzyszą im także myśliwi, leśnicy i przedstawiciele firm transportowych. Do manifestacji dołączają kolejne sektory gospodarki.

 

 

– Dlatego, że wszystkie problemy, z którymi rolnicy się borykają, (…) wynikające z wprowadzenia poszczególnych rozwiązań Nowego Zielonego Ładu, są destrukcyjne nie tylko dla rolników – zwróciła uwagę Monika Przeworska.

Rozmówczyni Radia Maryja zaznaczyła, że gospodarze byli pierwszą grupą społeczną, która zmobilizowała się do szeroko zakrojonych protestów przeciwko szkodliwej europejskiej polityce klimatycznej i pierwszą, która prowadzi je w rozproszonej formule.

– Nie mamy jako rolnicy jakiegoś lidera, tylko setki czy nawet tysiące liderów, którzy są na drogach (…). Każdy ma prawo głosu, każdy jest liderem i każdy walczy o prawo do produkcji w Europie – podkreśliła dyrektor IGR.

W ramach protestu rolnicy szykują blokady centrów dystrybucyjnych dużych sieci handlowych, a także zablokowanie Warszawy. Na razie jednak gospodarze nie chcą mówić więcej o tych działaniach. Jest to podyktowane m.in. tym, że mają miejsce próby wewnętrznego skłócenia rolników. Zdaniem Moniki Przeworskiej prowokacji będzie przybywać.

Internet już teraz obiegają zdjęcia osób sympatyzujących z Rosją, które chwalą się, że uczestniczą w demonstracjach wraz z rolnikami. Może to być próba potęgowania przekłamanej narracji, że rolnicy działają w interesie Moskwy, a także sztucznego wywoływania podziałów w polskim społeczeństwie.

Rozmówczyni Radia Maryja zapewnia jednak, że rolnikom i przedstawicielom innych sektorów polskiej gospodarki wystarczy sił i wytrwają w jedności aż do zwycięstwa.

– Tak naprawdę wszyscy walczymy o przeżycie – stwierdziła dyrektor IGR.

Rolnicy domagają się m.in. ucywilizowania handlu między Ukrainą a Unią Europejską, bo nie tylko Polska boryka się z zalewem tanich, niespełniających norm produktów rolnych z Ukrainy.

– Jeżeli Unia Europejska w dalszym ciągu nie będzie szukała rozwiązań, jeżeli w dalszym ciągu Unia Europejska będzie Unią, która reprezentuje przede wszystkim Ukrainę i tamtejszych oligarchów, a nie europejskiego i polskiego rolnika, to prawda jest taka, że konflikt między Polską a Ukrainą naprawdę będzie eskalował, co jest ogromną stratą zarówno dla relacji polsko-ukraińskich, ale przede wszystkim to nie jest w ogóle na korzyść Europy. Powinniśmy robić wszystko, żeby sytuacja w Europie stabilizowała się, a tak naprawdę to Unia Europejska ją destabilizuje. Temu nie są winni rolnicy. Winę za tę sytuację ponosi tylko i wyłącznie Unia Europejska – podkreślała rozmówczyni Radia Maryja.

Drugim ważnym postulatem jest wspomniany na samym początku sprzeciw wobec Zielonego Ładu.

Polskich rolników wspierają w proteście także ich koledzy po fachu z Zachodu, m.in. z Niemiec czy Holandii. Choć zwykło się uważać, że te kraje urządzają Unię Europejską na swoją modłę, to jednak protesty gospodarzy pokazują, że polityka Brukseli nie musi podobać się wszystkim obywatelom tych państw.

– Cała Europa wychodzi na ulice, cała Europa solidaryzuje się, jeżeli chodzi o te dwa podstawowe postulaty i planowane jest w najbliższych dniach wzmożenie współpracy na linii polskich i europejskich rolników – zaznaczyła dyrektor IGR.

Zwróciła ona przy tym uwagę, że polscy rolnicy sami, bez pomocy kolegów z Zachodu nie poradzą sobie w wywarciu należytej presji na władze unijne.

Całość rozmowy z Moniką Przeworską jest dostępna [tutaj].

 

radiomaryja.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj