Według medialnych doniesień oprogramowanie szpiegowskie Pegasus było zawsze używane zgodnie z prawem. Kulisy jego wykorzystywania ujawnili agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Według medialnych doniesień wykorzystanie Pegasusa wobec polityków stanowiło promil jego używania. Takie informacje na łamach dziennika „Rzeczpospolita” przekazał jeden z agentów CBA. Dostęp do oprogramowania szpiegowskiego był pilnie chroniony. Wszystkie wnioski o jego użycie były składane zgodnie z prawem. Za każdym razem odbywało się to za zgodą sądu.
Agenci podkreślają, że informacje o setkach podsłuchiwanych osób to „bajki”. Co więcej, ujawniają, że lista podsłuchiwanych polityków PiS jest w większości nieprawdziwa.
– Ten mityczny Pegasus jest jedną wielką wydmuszką, aferą, która nie miała miejsca, a działalność komisji – jeśli potwierdzi się to, co jest w artykule – nie ma żadnego sensu. Jest to działanie bezcelowe, a więc marnotrawienie publicznych pieniędzy – powiedział Jacek Ozdoba, poseł Suwerennej Polski.
? Poseł @OzdobaJacek: Można powiedzieć, że ten mityczny Pegasus był również, co ważne w tym artykule, zatwierdzany przez Wymiar Sprawiedliwości, przez sądy. To sądy potwierdzały, że jest zgoda na używanie techniki operacyjnej, która daje możliwość, zgodnie z ustawami, do… pic.twitter.com/amBpdSHVJm
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) March 8, 2024
Polityk dodał, że informacje przestawione na łamach prasy pokazują, iż Pegasus służył do przełamywania zabezpieczeń komunikatorów celem zbierania danych, a nie – jak przedstawiano to w mediach – prefabrykowania, tworzenia sztucznych wiadomości. Urządzenie mogło odczytywać dane z telefonu, ale nie mogło ich zmieniać. Służby nie mogły też pobierać prywatnych zdjęć z telefonów.
– Trzeba odrzeć sprawę Pegasusa z wielu narosłych fałszywych narracji, które miały służyć wyłącznie politycznym celom koalicji rządzącej, aby nastraszyć obywateli, pokazać, że miały miejsce rzekome nadużycia – wskazał Marcin Przydacz, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
? Poseł PiS @marcin_przydacz: Mówiono, że system Pegasus został zastosowany w skali masowej. Otóż artykuł w Rzeczpospolitej wskazuje wprost, że w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym funkcjonowały dwa komputery, z których można było według specjalnych zasad stosować ten instrument.… pic.twitter.com/YynrV85BsR
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) March 8, 2024
Wykorzystanie i zastosowanie Pegasusa – według relacji agentów CBA – odbywało się zawsze zgodnie z prawem. Żadne z danych pozyskanych przez oprogramowanie szpiegowskie, wbrew medialnych doniesieniom, nie były przekazywane za granicę.
TV Trwam News