POSEŁ JAROSŁAW SACHAJKO DOMAGAŁ SIĘ INFORMACJI WS. USUNIĘCIA LISTY PRZEDSIĘBIORSTW IMPORTUJĄCYCH UKRAIŃSKIE ZBOŻE ZE STRONY RESORTU ROLNICTWA

Poseł Jarosław Sachajko z Kukiz’15 domagał się w Sejmie informacji ministra rolnictwa i rozwoju wsi ws. usunięcia listy firm, które sprowadzały zboże z Ukrainy. Zdaniem opozycyjnego polityka resort zajmuje się spełnianiem zachcianek firm sprowadzających ukraińskie ziarno, ale nie wywiązuje się z obietnic danych wyborcom.

Lista, którą upubliczniła jeszcze poprzednia minister rolnictwa, Anna Gembicka, została we wtorek zdjęta ze strony internetowej resortu. W komunikacie ministerstwa podkreślono, że decyzja była błędna i nieodpowiedzialna. Padły nawet słowa „przepraszam”.

Jarosław Sachajko pytał, jak ta decyzja ma się do wypowiedzi posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy w ubiegłej kadencji Sejmu domagali się upublicznienia listy firm importujących ziarno.

Dodał, że obecny wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak, obiecywał gospodarzom na protestach ujawnienie szczegółowych danych nt. sprowadzanego zboża z Ukrainy.

– Panie Marszałku, składam wniosek formalny o informację ministra rolnictwa, dlaczego spełnia zachcianki firm sprowadzających zboże z Ukrainy, a nie spełnia obietnic wyborczych, jakie posłowie PSL złożyli rolnikom – mówił w Sejmie Jarosław Sachajko.

Ministerstwo rolnictwa twierdzi, że lista – jako uchodząca w odbiorze społecznym za listę podmiotów, które przywoziły z Ukrainy tzw. zboże techniczne – spowodowała w wielu firmach wiele negatywnych skutków.

W komunikacie resortu rolnictwa czytamy też, że od chwili zamieszczenia listy do ministerstwa napływają liczne oczekiwania sprostowań oraz zapowiedzi procesów sądowych.

RIRM

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj