Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, zdjął z Urzędu Miasta biało-czerwoną flagę. W jej miejsce zawieszono dwie tęczowe flagi jako wyraz wsparcia dla osób LGBT.
O sprawie poinformował „Nasz Dziennik”. Aleksander Miszalski podjął taką decyzję w związku z przypadającym w ubiegłym tygodniu Międzynarodowym Dniem Przeciw Homofobii.
Były minister sprawiedliwości, Marcin Warchoł, wskazał, że działanie prezydenta Krakowa wpisuje się w deptanie symboli narodowych. Dodał, że Kodeks karny jednoznacznie klasyfikuje ten czyn jako przestępstwo.
– Jest to zachowanie absolutnie skandaliczne, zasługujące na potępienie zarówno moralne, jak i prawnie. Tutaj bezwzględnie należy wyciągnąć konsekwencje wobec tego bezprecedensowego i skandalicznego zachowania. Flaga, za którą wymierały miliony Polaków po to, żebyśmy żyli w wolnym kraju, jest dziś bezczeszczona, usuwana, a w to miejsce są umieszczane barwy ideologii sprzeczne z polskim porządkiem prawnym. Jest to naganne i bezprawne zachowanie – podkreślił Marcin Warchoł.
Zgodnie z Kodeksem karnym, każdy, kto publicznie usuwa flagę państwową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Decyzję prezydenta Krakowa stanowczo skrytykowała także była małopolska kurator oświaty, Barbara Nowak. W jej ocenie ten incydent świadczy o tym, że władze miasta będą służyły wyłącznie tym, którzy zgadzają się na rezygnację z nauki i rozumu na rzecz ideologii gender.
https://x.com/Br_Nowak/status/1791431054760263944?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1791431054760263944%7Ctwgr%5E56b56f0e79744123a378400bc339608c2b799a65%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.radiomaryja.pl%2Finformacje%2Fbarwy-lgbt-zamiast-bialo-czerwonej-flagi-na-budynku-urzedu-miasta-w-krakowie%2F