Koalicja rządząca – bez konsultacji z prezydentem – chce wymienić ambasadora przy NATO. Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że Jacek Najder, który został pozytywnie zaopiniowany przez sejmową Komisję Spraw Zagranicznych, nie zostanie powołany.
Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych proponuje Jacka Najdera na funkcję ambasadora Polski przy NATO. To były wiceminister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska oraz były ambasador w Afganistanie i przy Sojuszu Północnoatlantyckim.
– Komisja większością zaopiniowała pańską kandydaturę pozytywnie i życzę, żeby również inne organy państwa z podobną pieczołowitością i powagą podeszły do sprawy – mówił Paweł Kowal, poseł KO, zwracając się do Jacka Najdera.
Ambasadorów na placówki powołuje prezydent. Andrzej Duda odnosząc się do decyzji sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, zwrócił uwagę, że nominacja Jacka Najdera nie była z nim wcześniej konsultowana, a zmiana polskiego ambasadora przy NATO zaburzy przygotowania do lipcowego szczytu sojuszu w Waszyngtonie.
– Tak przedstawionego kandydata z całą pewnością nie zaakceptuję jako Prezydent RP, nie podpiszę zgody na tak ustanowionego ambasadora. Absolutnie – podkreślił prezydent Andrzej Duda.
Jacek Najder miałby zastąpić Tomasza Szatkowskiego, który pracuje przy NATO od 2019 roku. Próba zmiany ambasadora to realizacja zapowiadanej przez rząd od dawna czystki w polskich placówkach. Na masową wymianę dyplomatów nie zgadza się prezydent.
TV Trwam News