M. KAMIŃSKI: NIE MOŻE BYĆ ZGODY NA BRUTALNOŚĆ ŻYCIA PUBLICZNEGO, NA SIANIE NIENAWIŚCI, NA SKŁÓCANIE POLAKÓW. TO JEST METODA TUSKA, KTÓRĄ MUSIMY POWSTRZYMAĆ

To niezwykle ważne, żebyśmy poszli w najbliższą niedzielę na wybory i powstrzymali zło, które się dzieje i przywrócili pierwotny charakter Europy ojczyzn, a jednocześnie pokazali czerwoną kartkę Tuskowi i jego ekipie. Nie może być zgody na brutalność życia publicznego, na sianie nienawiści, na skłócanie Polaków. To jest metoda Tuska, którą musimy powstrzymać (…). W najbliższą niedzielę możemy zademonstrować Tuskowi, że jesteśmy przeciwko niemu – mówił Mariusz Kamiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości bez możliwości sprawowania mandatu, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

We wtorek 4 czerwca Donald Tusk zorganizował wiec wyborczy w Warszawie. W tym dniu przypadła także 35. rocznica częściowo wolnych wyborów. Z kolei 4 czerwca 1992 roku miała miejsce haniebna nocna zmiana, podczas której odwołano pierwszy demokratyczny rząd – rząd Jana Olszewskiego.

Jak wskazał poseł Mariusz Kamiński, 4 czerwca to trudne daty dla polskiej historii. Dodał, iż w 1992 roku usiłowano zablokować możliwość lustracji, czyli wykluczenia agentury komunistycznej z życia publicznego.

– Tusk jak najbardziej pasuje do tego święta (…). Rzeczywiście widzimy po wtorkowym seansie nienawiści – bo tak należy określić to, co się wydarzyło na Placu Zamkowym – że tworzy się w naszym kraju ponury reżim z twarzą Tuska. Mamy pierwszych więźniów politycznych. Na szczęście ja i Maciej [Wąsik – red.] jesteśmy na wolności. Zawdzięczamy to bardzo mocnej reakcji społecznej, protestom, które były w Warszawie pod naszymi więzieniami, modlitwom i wsparciu, jakie mieliśmy również od słuchaczy Radia Maryja (…). Nie możemy dopuścić do tego, żeby ten reżim triumfował, żeby dalej rozwijał swoją działalność zarówno w wymiarze politycznym, jak i społecznym. Koszty będą ogromne, dlatego tak ważne jest, żebyśmy w najbliższą niedzielę poszli na wybory – podkreślił poseł Mariusz Kamiński.

W audycji „Aktualności dnia” głos zabrał także Maciej Wąsik, poseł Prawa i Sprawiedliwości, który również nie ma możliwości wykonywania mandatu posła. Polityk zaznaczył, że walka toczy się o naszą suwerenność.

– Te wybory rzeczywiście są o polską niepodległość, o polską suwerenność, o którą nasi ojcowie, dziadowie, pradziadowie, walczyli i przelewali krew. Jeżeli teraz nie pójdziemy z lenistwa do wyborów, to jak gdyby zniweczymy ich ogromny wysiłek. Dzisiaj ważą się losy Unii Europejskiej – czy będzie nadal Europą ojczyzn, Unią, do jakiej wchodziliśmy, czy przekształci się w scentralizowane państwo brukselskie. Jako Prawo i Sprawiedliwość opowiadamy się za Europą ojczyzn i chcemy powrotu do wartości, które legły u podstaw Unii – zaznaczył poseł Maciej Wąsik.

Politycy odnieśli się również do kwestii bezpieczeństwa Polski. Jak wskazał Mariusz Kamiński, zmiana narracji w sprawie zapory na granicy jest dowodem na kompletną niewiarygodność ekipy Donalda Tuska. Dodał, że oni nie tylko szydzili, ale także znieważyli żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy chronili i chronią naszej wschodniej granicy.

– Nie mieliśmy do czynienia z falą uchodźców, którzy przez Białoruś usiłowali znaleźć bezpieczne miejsce na świecie – jak to twierdził Tusk – ale mieliśmy do czynienia z prowokacją reżimu białoruskiego wspieranego przez reżim Putina w przededniu wojny na Ukrainie. Celem była próba destabilizacji sytuacji w Polsce jako kraju, który mógł pomagać obronić niepodległą Ukrainę przed agresją rosyjską (…). Udało nam się to powstrzymać. Na każdym etapie, kiedy w Sejmie głosowaliśmy nad zwiększeniem kompetencji Straży Granicznej, nad budową zapory, za każdym razem głosowali (ówczesna opozycja, czyli dzisiejszy rząd – przyp. red.) przeciw, za każdym razem podnosili histeryczne wrzaski, a teraz udają, że te sprawy są im bliskie – zwrócił uwagę Mariusz Kamiński.

Dodał, że rządowi D. Tuska chodzi tylko o wybory. Tak naprawdę – jak zaznaczył gość audycji – są to oszuści i hipokryci, którzy nie szanują polskiego munduru, nie szanują fundamentalnych wartości, jak bezpieczeństwo kraju i suwerenność granic.

– Wielu spośród nas ma uzasadnione i słuszne pretensje do tego, w jaki sposób funkcjonuje teraz Unia Europejska. Dlatego tak ważna jest [silna – red.] reprezentacja Polski w Unii Europejskiej, żeby byli to ludzie, którzy będą twardo walczyć o polskie interesy, którzy będą działali na rzecz tego, żeby nie powstało scentralizowane państwo europejskie, bo obecne pseudo elity europejskie do tego dążą – podkreślił.

Z kolei poseł Maciej Wąsik zaznaczył, iż Donald Tusk próbuje pokazać, jak on bardzo chciał bronić polskiej granicy.

– Zbudowaliśmy zaporę na granicy z Białorusią. W zasadzie w ciągu sześciu miesięcy była już fizyczna zapora. Tusk rządzi sześć miesięcy i nie zrobił nic, żeby tę granicę umocnić, żeby pomóc Straży Granicznej. Dzisiaj mówi o wielkich projektach, ale przez sześć miesięcy nic nie zrobił. To są tylko słowa przed wyborami, że chcą chronić polską granicę. Zobaczymy, co będzie po wyborach. Przypomnę, że Donald Tusk co innego mówi przed wyborami, a co innego robi po wyborach – zwrócił uwagę poseł Maciej Wąsik.

Maciej Wąsik wspomniał również, że gdy Polska budowała zaporę na granicy, to zwróciła się o pomoc finansową do Unii Europejskiej.

– Ursula von der Leyen powiedziała, że nie będzie finansowała drutów kolczastych. To tylko pokazuje, iż musimy liczyć na siebie. Musimy mieć silną armię i budować silne polskie wojsko, żeby się obronić (…). Unia Europejska powinna wspierać nasze działania, a nie przeszkadzać – zaznaczył.

Z kolei poseł Mariusz Kamiński podkreślił, że fundamentem jest bezpieczeństwo państwa. Dodał, iż trzeba patrzeć na ręce tym, którzy teraz rządzą i domagać się dalszego kontynuowania reform, które rozpoczął rząd Prawa i Sprawiedliwości.

– To niezwykle ważne, żebyśmy poszli w najbliższą niedzielę na wybory i powstrzymali zło, które się dzieje i przywrócili pierwotny charakter Europy ojczyzn, a jednocześnie pokazali czerwoną kartkę Tuskowi i jego ekipie. Nie może być zgody na brutalność życia publicznego, na sianie nienawiści, na skłócanie Polaków. To jest metoda Tuska, którą musimy powstrzymać (…). W najbliższą niedzielę możemy zademonstrować Tuskowi, że jesteśmy przeciwko niemu – podsumował Mariusz Kamiński.

źródło: Radio Maryja

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj