P. JAKI: JEŻELI NAPRAWDĘ ZALEŻY NAM NA POLSCE, TO NIE MOŻEMY DŁUŻEJ ZGADZAĆ SIĘ NA TAKI SPOSÓB TRAKTOWANIA NASZYCH WSPÓŁOBYWATELI, DOBRYCH LUDZI, KTÓRZY W POLITYCZNYCH PROCESACH SĄ TORTUROWANI PRZEZ TUSKA

Jaki Patryk.jpg

Przecież adwokaci potwierdzają, że mają korespondencję, z której większa część zarzutów udowodniona jest na piśmie, tzn. że utrudnia się dostęp do różańca przesłanego przez rodzinę jednej z zatrzymanych (…), że trzyma się jedną z urzędniczek w izolatce dłużej niż najgroźniejszych przestępców i dłużej niż mówi o tym KKW, że jeden z prokuratorów-sadystów napisał o dziewczynie, która do tej pory była niekarana, że jest groźnym przestępcą i trzeba wobec niej stosować takie środki. To jest to obszar faktów. To wszystko jest na piśmie. Jeżeli naprawdę zależy nam na Polsce, to nie możemy dłużej zgadzać się na taki sposób traktowania naszych współobywateli, dobrych ludzi, którzy w politycznych procesach są torturowani przez Tuska – mówił dr Patryk Jaki, poseł do Parlamentu Europejskiego, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Ostatnie wydarzenia w Polsce napawają niepewnością w sprawie funkcjonowania prawa, dlatego gość Radia Maryja został zapytany o to, jaki jest stan praworządności w Polsce.

– Niestety, w tej chwili prawo w Polsce przestało działać. Oczywiście III Rzeczpospolita była państwem ułomnym, tworzonym na kompromisach z komunistami, gdzie fundamentem tego państwa miało być zagwarantowanie im bezkarności i przywilejów, którymi cieszyli się jeszcze w PRL-u (…). Natomiast to, co dzieje się w tej chwili, to już przekroczyło wszelkie granice, nawet tych ułomności poprzednich lat, dlatego że prawo w Polsce przestało obowiązywać. To znaczy w tej chwili jest tak, iż jest taka zasłona, że niby obowiązuje prawo itd., natomiast mamy sytuację, gdzie po raz pierwszy w III Rzeczpospolitej tak jawnie i tak bezprecedensowo siła fizyczna jest wyżej niż prawo stanowione – zaznaczył dr Patryk Jaki.

Jak zauważył poseł do PE, „Donald Tusk i jego ekipa wprowadzają ustrój, który nie jest ustrojem zachodnim, a bardziej hybrydą ze wschodu”.

– Najbliżsi ludzie Tuska, którzy zostali złapani za rękę na korupcji, na przestępstwach – Nowak, Grodzki – wszystkie te sprawy są skręcane, a torturowany jest ksiądz, któremu nie stawiają zarzutu, że wziął jakieś pieniądze dla siebie, jak współpracownicy Donalda Tuska, tylko miał mieć zły statut swojej fundacji. Przecież on tworzył wspaniałe dzieło, które jest zresztą wstrzymane przez ekipę Tuska, a którego bardzo brakuje w Polsce, tzn. Archipelag, do którego mogłyby trafić osoby poszkodowane przestępstwem, a więc czy matki z dzieckiem, które miałyby tam lekarzy, całodobową opiekę, czy dziecko, które chciałoby uciec od przemocowej rodziny. Ksiądz Michał tworzył takie wspaniałe dzieło, które zostało przerwane. Mam swoje przypuszczenie, dlaczego tak się dzieje. Dla mnie jest to próba podlizania się wyborcom Lewicy, ale uważam też, że ośrodek, który jest prawie zbudowany przez ks. Michała, stoi na bardzo atrakcyjnej działce w Wilanowie i już od dawana wielu deweloperów miało „chrapkę” na te działkę, więc nie można wykluczyć, że również działają tutaj jakieś małe interesiki i z tego powodu torturuje się ks. Michała – wyjaśnił.

Polityk zwrócił uwagę, że dzisiaj wszyscy powinniśmy stanąć w obronie nie tylko ks. Michała, ale też w obronie wolności i państwa polskiego.

– Nie ma państwa polskiego w wersji demokratycznej, praworządnej, jeżeli bezkarnie można torturować ludzi za zły statut, a prawdziwych przestępców puszcza się w spotach, którzy się z nich śmieją, tak jak dzisiaj zrobiła to Platforma Obywatelska. Polska nigdy nie będzie silnym państwem, jeżeli naga siła może być stosowana przez państwo bez żadnych zasad – ocenił.

Wskazał również, że tego, co robi Donald Tusk, nie ma kto osądzić.

– Bodnar bezkarnie i bezprawnie zawiesza sobie (można już liczyć w setkach) sędziów, którzy mu się nie podobają. To jest ten sam człowiek, który mówił, że dla niego najważniejsza jest niezależność sędziów od polityków i to on zawiesza praktycznie całe kierownictwo wszystkich sądów w Warszawie – dodał.

– Problem polega na tym, że my w tej chwili nie mamy prokuratury, dlatego że – przypomnijmy – prokuratura została przejęta siłą. W tej chwili jest tak, że oni działają zupełnie nielegalnie. To znaczy, my mamy jakichś przebierańców, którzy udają swoje funkcje. Oczywiste jest, że legalność działania takiej prokuratury będzie w przyszłości podważona. To jest oczywiste, że jak przyjdą kiedyś legalni prokuratorzy, to wszyscy, którzy się dzisiaj bawią w przebieranki, będą odpowiadać przed prawdziwym sądem – ocenił europoseł.

Według medialnych doniesień nie tylko ks. Michał Olszewski był nieludzko traktowany w czasie zatrzymania, ale także urzędniczka zatrzymana ws. rzekomych nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. O wyjaśnienie w tej sprawie do szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz komendanta warszawskiej policji zwrócił się Rzecznik Praw Obywatelskich.

– Przecież adwokaci potwierdzają, że mają korespondencję, z której większa część zarzutów udowodniona jest na piśmie, tzn. że utrudnia się dostęp do różańca przesłanego przez rodzinę jednej z zatrzymanych (przecież prawo do praktyk religijnych przysługuje każdemu, nawet najgroźniejszemu przestępcy), że trzyma się jedną z urzędniczek w izolatce dłużej niż najgroźniejszych przestępców i dłużej niż mówi o tym KKW, że jeden z prokuratorów-sadystów napisał o dziewczynie, która do tej pory była niekarana, że jest groźnym przestępcą i trzeba wobec niej stosować takie środki. To jest to obszar faktów. To wszystko jest na piśmie. W tej chwili jeżeli naprawdę zależy nam na Polsce, to nie możemy dłużej zgadzać się na taki sposób traktowania naszych współobywateli, dobrych ludzi, którzy w politycznych procesach są torturowani przez Tuska – wyjaśnił.

 

radiomaryja.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj