Prof. P. Grochmalski: Paweł Rubcow przez lata budował swój kapitał wpływu pozwalający na szantażowanie środowiska politycznego, głównie Platformy Obywatelskiej

rosja_79_3.jpg

Jedna z najważniejszych osób w FSB przy konsultacji z Władimirem Putinem umieściła Pawła Rubcowa na liście życzeń Federacji Rosyjskiej. Tutaj była ogromna presja Niemiec, żebyśmy go wydali bez żadnych korzyści dla Polski. Człowiek bardzo niebezpieczny dla naszego kraju wyjechał z ogromnymi zasobami wiedzy. W środowisku dziennikarskim jest mnóstwo informacji o różnego rodzaju słabościach, aferach, które drążą środowisko Platformy Obywatelskiej. Paweł Rubcow przez lata budował swój kapitał wpływu pozwalający na szantażowanie środowiska politycznego, głównie Platformy Obywatelskiej – mówił prof. Piotr Grochmalski, ekspert ds. obronności, wykładowca Akademii Sztuki Wojennej, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W Polsce wciąż echem odbija się sprawa Pawła Rubcowa, rosyjskiego szpiega w Polsce. Nic dziwnego, że cała sytuacja była aż tak dobrze zorganizowana. Szpieg uczył się od najlepszych. Sam Władimir Putin budował silną siatkę wywiadowczą, dla której Polska była zawsze zagadką.

– Rosja Władimira Putina jest krajem zarządzanym przez człowieka, który osiągnął w hierarchii KGB poziom podpułkownika. Pierwsze doświadczenia zdobywał w likwidacji i działaniu wobec opozycji sowieckiej, a więc swoich rodaków. Niszczył tych, którzy wkrótce po upadku Związku Sowieckiego mieli stanowić nadzieję na demokratyzację Rosji. Później w Dreźnie Władimir Putin odpowiadał m.in. za kradzież technologii zachodnich i budował siatkę wywiadowczą obejmującą nie tylko Niemcy Wschodnie, ale również Niemcy Zachodnie. Co więcej, wyjeżdżając z Drezna, wywiózł 11 ciężarówek agenturalnych informacji dotyczących elit niemieckich, co później wykorzystywał. Władimir Putin od lat budował agenturę i z oczywistych powodów traktował Polskę jako szczególny obiekt zainteresowania – zauważył prof. Piotr Grochmalski.

Pułkownik GRU, Paweł Rubcow, jest niezwykle ważnym człowiekiem dla Rosji. Przed przekazaniem go Rosji inwigilował środowiska lewicowych dziennikarzy w Polsce. Niestety nasz rząd dopuścił do tego, by człowiek niebezpieczny dla naszej Ojczyzny wyjechał z kraju z ogromnymi zasobami wiedzy.

– Jedna z najważniejszych osób w FSB przy konsultacji z Władimirem Putinem umieściła Pawła Rubcowa na liście życzeń Federacji Rosyjskiej. Tutaj była ogromna presja Niemiec, żebyśmy go wydali bez żadnych korzyści dla Polski. Człowiek bardzo niebezpieczny dla naszego kraju wyjechał z ogromnymi zasobami wiedzy. W środowisku dziennikarskim jest mnóstwo informacji o różnego rodzaju słabościach, aferach, które drążą środowisko Platformy Obywatelskiej. Paweł Rubcow przez lata budował swój kapitał wpływu pozwalający na szantażowanie środowiska politycznego, głównie Platformy Obywatelskiej – akcentował ekspert ds. obronności.

Prof. Piotr Grochmalski zauważył, że największe rozpracowanie siatki wywiadowczej w NATO było możliwe dzięki Pegasusowi.

– Największe rozpracowanie siatki wywiadowczej w ostatnich latach w skali całego NATO udało się rozpracować dzięki Pegasusowi. Zastraszenie prokuratury, służb, żeby wykorzystywać ten mechanizm, jest działaniem na rzecz rosyjskiego wywiadu. Trudno bardziej wyraźnie grać w grę, którą narzuca Władimir Putin – powiedział wykładowca Akademii Sztuki Wojennej.

 

radiomaryja.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj