To, co się dzieje w systemie prawnym, co się dzieje z niszczeniem polskich instytucji, co się dzieje wobec pana prezydenta, co się dzieje w polityce międzynarodowej, co się dzieje w polityce obronności – chociaż tutaj są najmniejsze uszczerbki, ale dzisiejsze wiadomości są niezwykle niepokojące – to wszystko jest jakąś patologią polityczną. Tak to trzeba nazwać, a my musimy dać opór tej patologii – mówił poseł PiS, Zbigniew Bogucki, w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
Koalicja rządząca liczy na to, że Prawo i Sprawiedliwość straci subwencję partyjną. Dopiero pod koniec sierpnia Państwowa Komisja Wyborcza zdecyduje o przyszłości finansowej partii. Jak wskazał poseł Zbigniew Bogucki, PiS już od dwóch miesięcy ma utrudnione finansowanie z powodu zablokowanej subwencji partyjnej.
– Już dwa miesiące temu powinniśmy dostać należne środki wynikające z tego, że jesteśmy największą partią nie tylko opozycyjną, ale w ogóle największą partią w Polsce. Poparło nas najwięcej Polaków, bo ponad 7 milionów, a dzisiaj, mimo upływu terminu, który wynika z Kodeksu wyborczego, od dwóch miesięcy nie otrzymujemy środków z powodu braku decyzji Państwowej Komisji Wyborczej. To powoduje oczywiście różne trudności finansowe. Ale nie jesteśmy od tego, żeby narzekać, tylko od tego, żeby pilnować interesów obywateli, nawet jeżeli Tusk i spółka chcą nas zagłodzić finansowo – wskazał poseł PiS.
Dodał, że z powodu braku środków finansowych jest to trudniejszy czas, a działalność jest utrudniona. Polityk zwrócił uwagę, że działania koalicji Tuska są próbą wyłączenia w Polsce demokracji.
– Chorym marzeniem Donalda Tuska jest to, żeby zdelegalizować i zlikwidować Prawo i Sprawiedliwość, być może zagłodzić finansowo, tylko po to, by rządziło się łatwiej, by nie było opozycji, a tylko obóz koalicji rządzącej. Podstawowe pytanie, czy wtedy będziemy jeszcze mieli do czynienia z demokracją? Jesteśmy demokratami i będziemy pilnować demokracji w Polsce, polskich interesów – zaznaczył gość Radia Maryja.
Politycy Zjednoczonej Prawicy określili obecną rządzącą koalicję „patowładzą”.
– To, co się dzieje w systemie prawnym, co się dzieje z niszczeniem polskich instytucji, co się dzieje wobec pana prezydenta, co się dzieje w polityce międzynarodowej, co się dzieje w polityce obronności – chociaż tutaj są najmniejsze uszczerbki, ale dzisiejsze wiadomości są niezwykle niepokojące – to wszystko jest jakąś patologią polityczną. Tak to trzeba nazwać, a my musimy dać opór tej patologii – akcentował Zbigniew Bogucki.
Jak podkreślił poseł PiS, są brutalne naciski na Prawo i Sprawiedliwość, wynikające z brudnej polityki, którą prowadzi obecny rząd. Dodał, że faktycznym zamiarem Donalda Tuska i jego wspólników jest nieprzekazanie pieniędzy Prawu i Sprawiedliwości, czyli de facto wyłączenie i utrudnienie politycznego działania przez największą partię w Polsce.
– Wszystkie zawiadomienia, zgłoszenia, wysyłane przez prokuraturę, KPRM, NIK, posłów, senatorów z tamtej strony, nie mają żadnego znaczenia dla Państwowej Komisji Wyborczej, bo PKW – zgodnie z artykułem 144 Kodeksu wyborczego – jest powołana do badania sprawozdania finansowego, który przedłożył pełnomocnik komitetu wyborczego – zwrócił uwagę gość „Aktualności dnia”.
Dodał, że sprawozdanie PiS zostało wnikliwie badane przez niezależnego biegłego rewidenta, wskazanego przez Państwową Komisję Wyborczą, który wskazał, że nie naruszono przepisów Kodeksu wyborczego. Jak podkreślił polityk, PKW ma badać sprawozdanie, a nie różnego rodzaju domysły, doniesienia, domniemania. Te kwestie mogą być zbadane przez organy państwa, ale – jak zaznaczył – powołane przez prokuraturę, ponieważ PKW nie ma takich możliwości ani uprawnień śledczych.
– Cała narracja w kontekście dokumentu Krajowego Biura Wyborczego jest po prostu jednym wielkim kłamstwem. (…) W dokumencie eksperci wskazali wprost, że przez 20 lat PKW, a także Sąd Najwyższy, zawsze tak samo interpretowali przepisy wyborcze, że PKW jest powołana do badania sprawozdania wyborczego, a inne kwestie mają badać inne organy, bo PKW nie jest wyposażona w instrumenty, żeby to zrobić. Dzisiaj odstępstwo od tej zasady jest po prostu złamaniem prawa – podsumował Zbigniew Bogucki.
radiomaryja.pl