Szpital w Żywcu apeluje do minister zdrowia o nieprzekazywanie fałszywych informacji

fot. flickr.com

Władze szpitala powiatowego w Żywcu apelują do minister zdrowia, Izabeli Leszczyny, o rzetelność w przekazywaniu informacji. Lecznica zawiesiła niedawno działalność izby przyjęć, trzech oddziałów i dwóch poradni, co tłumaczy odejściami lekarzy.

Szpital powiatowy w Żywcu przekazał, że przyczyną jego kłopotów finansowych są niezapłacone przez NFZ nadwykonania i kontrakt nieadekwatny do liczby leczonych pacjentów.

Minister zdrowia, Izabela Leszczyna, przekonuje, że placówka – z chęci zarobienia pieniędzy – wykonuje procedury, których nie ma w umowach.

W odpowiedzi dyrektor szpitala, Małgorzata Świątkiewicz, zaapelowała, by minister nie wprowadzała opinii publicznej w błąd.

– Chcę zdementować informacje dotyczące szpitala Żywiec, które zostały w ostatnim czasie przekazane mediom. Szpital Żywiec posiada umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na oddział kardiologiczny, w tym na wykonywanie zabiegów ablacji i wszczepiania rozruszników. Oczywiście mam przed sobą tę umowę i mam również katalog świadczeń jako załącznik, gdzie wprost są zapisane procedury, które szpital może wykonywać, więc niezrozumiałe jest to, dlaczego po raz kolejny pani minister przedstawia nieprawdziwe informacje dotyczące naszego oddziału kardiologicznego – mówiła dyrektor placówki.

Szpital w Żywcu został wzniesiony na peryferiach miasta w partnerstwie publiczno-prywatnym miejscowego starostwa z firmą InterHealth Canada. To pierwszy taki projekt w Polsce. Placówka w nowej siedzibie działa od 2020 roku.

RIRM

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj