Dane z 2016 r. pokazały, że przeciętny Europejczyk produkuje 481 kg odpadów komunalnych rocznie, a Polak – około 270 kg. Unia Europejska do 2020 roku narzuciła krajom członkowskim zmniejszenie ilości śmieci na wysypiskach do max. 35%. I w związku z tym powstają spalarnie śmieci, co budzi wiele obaw i kontrowersji.
W Polsce mamy już 6 dużych spalarni w Krakowie, Poznaniu, Bydgoszczy, Szczecinie, Białymstoku i Koninie. A kolejna ma powstać w Gdańsku. Spalarnie odpadów powinny w jak najmniejszym stopniu niszczyć środowisko. Ale jak to jest w rzeczywistości? Jednym z głównych argumentów przeciwko budowie spalarni odpadów jest emisja substancji o nazwie dioksyna do atmosfery, z procesu spalania odpadów. Wielokrotnie powtarzany jest argument o istotnym zagrożeniu dla zdrowia i życia oraz stanu środowiska stwarzanym przez dioksyny, które uważane są za jedne z najniebezpieczniejszych i najsilniejszych trucizn znanych człowiekowi. Na powyższy argument możemy natrafić u przeciwników budowania spalarnii, jednak na szczęście nie jest prawdziwy. Potwierdzić to mogą kraje, gdzie spalanie śmieci są na zaawansowanym poziomie, a jednoczśnie nie dochodzi tam do zatruć lub spadków liczebności obywateli. W nowoczesnych spalarniach, na 3 tony spalonych odpadów przypada 1 tona pozostałości w postaci pyłów i żużli. Dzisiejsze spalarnie wyposażone są w coraz to nowsze systemy oczyszczania, dzięki którym osiągają znacznie niższy poziom od dopuszczalnej normy, ale spalanie odpadów jest znacznie droższe od utrzymania tradycyjnego wysypiska. Nie każdy zapewne zdaje sobie sprawę, że nie wszystkie odpady trafiają do spalarni – np. gruz, odpady metalowe i wielkogabarytowe. W związku z tym bardzo duża część odpadów w ogóle nie nadaje się do spalenia. Argumentem, na pewno opowiadającym się za spalarnią może być fakt, że wykorzystanie części odpadów, pozwala na odzyskanie energii w postaci ciepła, czy energii elektrycznej.
Kolejnym zagrożeniem, związanym z powstawaniem spalarni odpadów jest zahamowanie rozwóju systemów selektywnej zbiórki odpadów oraz recyklingu w miastach, gdzie przewidziane są te zakłady.
W ramach podsumowania można powiedzieć, iż spalarni nie należy traktować jako jedynego rozwiązania. Podstawowym celem powinno być ograniczanie powstawania tak wielkiej liczby odpadów, poprzez segregację i recycling. Spalarnie powinny być jedną z możliwości w systemie zagospodarowania odpadów. Spalanie odpadów komunalnych jest powszechnie stosowanym w krajach UE elementem systemu gospodarki odpadami. Świadczy o tym ilość istniejących w Europie spalarni odpadów.
Jedną z największych i najbardziej nowoczesnych spalarni na świecie jest Spalarnia Spittelau w Wiedniu, która jest znana w świecie. Spalarnia ta może się pochalić tym, że zaopatruje w pierwszej kolejności w ekologiczne ciepło szpital w Wiedniu, ponadto spełniała wysokie standardy ochrony środowiska, a najnowocześniejsza technologia ma ją uczynić najczystszym zakładem termicznej obróbki odpadów komunalnych.
Artykuł powstał dzięki wsparciu WFOSiGW
Poglądy autorów i treści zawarte w artykule nie zawsze odzwierciedlają stanowisko WFOŚiGW we Wrocławiu.