Sudety to łańcuch górski na obszarze między innymi południowo-zachodniej Polski. Można tam podziwiać przepiękne górskie krajobrazy wymarzone do długich wędrówek nie tylko niezliczonymi grzbietami, ale i wzdłuż krętych dolin i tajemniczo zamglonych torfowisk. To brzmi jak krajobraz z bajki. Niestety na tych obszarach możemy także spotkać nieco mniej urocze widoki, gdzie ogromne połacie drzew stoją ogołocone z liści, wyglądając niczym cmentarzyska. Takie dziury pośród drzew dostrzegalne są z odległości kilku kilometrów, szpecąc otaczający krajobraz.
Przedstawiony powyżej smutny obraz jest przykładem skutków działalności kwaśnych deszczy w Polsce. Aby zwykły deszcz mógł zostać określony mianem „kwaśnego deszczu”, w swym składzie zawierać musi kwas siarkowy oraz kwas azotowy. Kwasy te powstają ponieważ inne szkodliwe substancje (takie jak dwutlenek siarki, tlenek azotu, siarkowodór, chlorowodór) emitowane do atmosfery, łączą się z parą wodną, tworząc reakcje chemiczne. Niestety te szkodliwe substancje w głównej mierze są produkowane przez ludzi. Spalanie paliw w silnikach samochodów, fabrykach i elektrowniach (przemysł) oraz domach mieszkalnych – to czołowi sprawcy emisji trujących gazów. Ale to nie koniec…Na tej liście znajdą się również rolnicy, którzy nawożą swoje pola i przez to tlenki azotu przedostają się do atmosfery. Kolejnymi sprawcami powstawania kwaśnych deszczy są wybuchy wulkanów, pożary lasów i rozkłady szczątków organicznych. Kwaśne deszcze to nie tylko woda, ale mogą się także pojawiać się pod postacią śniegu bądź mgły osadzającej się nad ziemią. Co gorsze – zasięg kwaśnego deszczu może być bardzo szeroki i występować nawet do 1000 km od miejsca jego powstania. Zakwaszona woda deszczowa może mieć pH nawet 2,4. Aby każdy mógł sobie wyobrazić co to znaczy, można porównać jej kwaśność do soku cytrynowego – jest tak samo kwaśna, a czasem nawet jeszcze bardziej.
W 1954r. w Londynie wystąpił wyjątkowo kwaśny smog o pH 1,5, który spowodował śmierć aż 4 tysięcy osób. Tak kwaśny jest elektrolit w akumulatorach samochodowych i około 10 tysięcy razy bardziej kwaśny niż zwykła deszczówka. Ów smog powodował podrażnienia dróg oddechowych oraz układu krążenia doprowadzający do zgonów.
Kwaśne deszcze są bardzo niebezpieczne zarówno dla człowieka, jak i całego środowiska, wliczając w to także krajobraz kulturowy, ponieważ kwaśne deszcze są również sprawcami niszczenia i korozji zabytków. Jak podaje jeden z portali chroniących środowisko, każdy z nas może przyczynić się do zapobiegania temu zjawisku, poprzez:
-
częstsze poruszanie się rowerem lub środkami komunikacji miejskiej;
-
uwzględnienie zasad ekologicznej jazdy samochodem;
-
wymienienie pieców węglowych na ekologiczne: elektryczne, olejowe, gazowe lub zasilane za pomocą odnawialnych źródeł energii;
-
używanie samochodu z katalizatorem spalin;
-
stosowanie filtrów kominowych;
-
rozpalanie pieców węglowych metodą „od góry”.
Od kilkunastu lat, na szczęście, sytuacja zaczyna się poprawiać. Jednak pamiętajmy, iż jesteśmy dopiero na początku długiej drogi ku ochronie środowiska
https://airly.eu/pl/kwasne-deszcze-efektem-zanieczyszczenia-powietrza/
Materiał powstał dzięki wsparciu WFOSiGW
Poglądy autorów i treści zawarte w artykule nie zawsze odzwierciedlają stanowisko WFOŚiGW we Wrocławiu.