Lodówki ogólnodostępne w miastach – koniec z marnowaniem jedzenia

Produkcja żywności wyjątkowo obciąża nasze środowisko, dlatego jej wyrzucanie lub nieprawidłowe gospodarowanie nią nie powinno mieć miejsca. Pożywienie zaspokaja elementarne potrzeby człowieka, jednak dużym problemem społecznym jest marnowanie żywności. Prawdopodobnie jest to spowodowane nieefektywnym zarządzaniem w gospodarstwach domowych. W Europie, w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyrzuca się średnio około 179 kg żywności rocznie, natomiast szacuje się, że w Polsce jedna osoba marnuje jej ok. 235 kg. I to właśnie gospodarstwa domowe produkują 38 mln ton odpadów żywnościowych rocznie. Polskie gospodarstwa domowe marnują 22,8% żywności, z czego aż 2/3 nadawałoby się jeszcze do spożycia.

Najczęściej wyrzucane jest pieczywo, warzywa i jogurty, a następnie owoce. Wędlina, mleko i sery są stosunkowo rzadko marnowane. Większości z nas zdarza się czasem coś wyrzucić, np. z powodu przeoczenia terminu przydatności do spożycia bądź robienia zbyt dużych zakupów. Rozwiązaniem może być przygotowywanie listy zakupów przed pójściem do sklepu. Jak wykazują badania, systematycznie rośnie liczba osób przyznających się do wyrzucania jedzenia. Trzeba się spodziewać, że taka tendencja będzie się utrzymywać, a ilość odpadów żywnościowych będzie dynamicznie wzrastać.

Należy przedsięwziąć różnego rodzaju działania zmierzające do uświadamiania konsumentom faktu marnotrawstwa żywności i sposobów minimalizowania tego zjawiska. Właśnie z tego powodu powstała inicjatywa związana z lodówkami społecznymi. Skoro statystycznie każda rodzina ma nadwyżki żywności, które nie są jej potrzebne, to zamiast wyrzucić je do śmietnika, można odłożyć je do lodówki, która stoi na ulicy, z której może skorzystać ktoś potrzebujący. Urządzenia są dostępne dla każdego przez 24 godziny na dobę. W dowolnym momencie można w nich zostawić bądź zabrać z nich jakiś produkt. Przy zostawianiu jedzenia ważne jest to, by nadawało się jeszcze do spożycia oraz by było opakowane. W społecznych lodówek znajdują się najczęściej konserwy, jogurty, sery, warzywa i owoce, słodycze oraz pieczywo.

Wrocław jest pierwszym miastem w Polsce, w którym pojawiły się uliczne chłodziarki. Pomysł narodził się w głowie radnego i motorniczego Jana Piontka, a pierwsze wrocławskie społeczne lodówki stanęły przy siedzibie rady osiedla Szczepin i w domu studenckim Arka. Obecnie jest ich już wiele i na specjalnej mapie możemy sprawdzić, gdzie są zlokalizowane lodówki zakładane przez Fundację Wezpomoz.pl.

Społeczne lodówki sukcesywnie powstają także w rejonach Polski, np. na Śląsku czy w Wielkopolsce. Niestety epidemia koronawirusa sprawiła, że tymczasowo nie powinniśmy pozostawiać jedzenia, którym chcemy się podzielić, w ogólnodostępnych chłodziarkach. Zamiast tego organizacje wspomagające osoby bezdomne i głodne apelują o kontakt (np. na Facebooku) z Foodsharing Wrocław lub z Widzialną Ręką – Wrocław w sprawie przekazania jedzenia. Urzędnicy i działacze społeczni proszą natomiast o wspieranie samotnych osób w naszym otoczeniu.

Materiał powstał dzięki wsparciu WFOSiGW

 

Poglądy autorów i treści zawarte w artykule nie zawsze odzwierciedlają stanowisko WFOŚiGW we Wrocławiu.

 

hagro.icm.edu.pl/