Smog jest nienaturalnym i szkodliwym zjawiskiem. Zanieczyszczenia gromadzą się w powietrzu, a następnie przedostają do atmosfery i tworzą chmurę pyłów, która zawisa nad miastem. Skala zanieczyszczenia powietrza uzależniona jest między innymi od lokalnych uwarunkowań związanych z gęstością zabudowy, ukształtowaniem terenu i warunkami klimatycznymi. Władze Sycowa dbają o jakość powietrza w mieście i z tego względu zostały zainstalowane 3 czujniki, które na bieżąco przekazują informacje m.in. o jakości powietrza. Sensory mierzą poziom stężenia pyłów zawieszonych PM 2,5 oraz PM 10, temperaturę oraz wilgotność powietrza i ciśnienie atmosferyczne.
Każdy z czujników wyposażony jest w poziomą diodę LED, która kolorami informuje o bieżącej jakości powietrza; barwa zielona oznacza bardzo dobrą, natomiast fioletowa wskazuje na bardzo złą jakość. Na większości budynków czujniki znajdują się w widocznych miejscach, dzięki czemu nie musimy samodzielnie wyszukiwać danych w aplikacjach czy w mapie internetowej.
Jeśli jednak chcemy dodatkowo zweryfikować jakość powietrza, możemy zrobić to na mapie oraz w aplikacjach mobilnych, a także na stronie www.sycow.pl. Bardzo ważne jest, by stale poprawiać jakość powietrza i zwalczać przyczyny smogu. Podobnie jak w innych miastach naszego kraju również tutaj kolejnym rozwiązaniem walki ze smogiem są dotacje unijne na modernizację systemów grzewczych, wspierające projekty ograniczające emisję dwutlenku węgla oraz zanieczyszczeń pyłowych emitowanych do atmosfery. Chodzi o wymianę źródeł ciepła przez mieszkańców domków jednorodzinnych czy osób żyjących w starych poniemieckich kamienicach, gdzie do ogrzewania używane są piece kaflowe tzw. „kopciuchy”. Rozwiązaniem mającym poprawić obecną sytuację są dopłaty do wymiany pieców. To przedsięwzięcie ma na celu ograniczanie niskiej emisji poprzez wyeliminowanie indywidualnych kotłowni i pieców węglowych oraz rozbudowę sieci ciepłowniczej. Oprócz pomocy mieszkańcom w wymianie niedostosowanych urządzeń, w życie weszły również zakazy, a łamanie przepisów wiąże się z nakładaniem mandatów.
Władze wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, a przede wszystkim z dbałości o jakość powietrza, na terenie miasta zostały zainstalowane trzy czujniki powietrza, które w czasie rzeczywistym mierzą: stężenie pyłów zawieszonych PM1, PM2.5, PM10, temperaturę, wilgotność oraz ciśnienie. Głównym zadaniem zamontowania czujników jest budowanie i wzrost świadomości ekologicznej mieszkańców na temat jakości powietrza, którym oddychają.
Okazuje się, że w Polsce procesy spalania poza przemysłem, czyli w gospodarstwach domowych, to aż 46,5 proc. Wartości te są wskazywane w danych Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE), gdzie inne główne źródła zanieczyszczenia pyłem PM 2,5 w Polsce to:
• 4,1 proc. – procesy spalania w sektorze produkcji i transformacji energii,
• 21,1 proc. – procesy spalania w przemyśle,
• 10,2 proc. – transport drogowy,
• 7,8 proc. – inne pojazdy i urządzenia,
• 4,8 proc. – procesy produkcyjne,
• 3 proc. – zagospodarowywanie odpadów,
• 2,1 proc. – rolnictwo.
Niestety okazuje się, że podwyższony poziom pyłu PM 2,5 był przyczyną 43 tysięcy przedwczesnych zgonów w Polsce w 2019 roku, co wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego „Smog w Polsce i jego konsekwencje”. W związku z tym mając na uwadze troskę zarówno o ludzi, jak i całą planetę, trzeba minimalizować przyczyny powstania smogu. Miasto Syców wydaje się mocno zaangażowane w walkę ze złym stanem powietrza.
Materiał powstał dzięki wsparciu WFOSiGW
Poglądy autorów i treści zawarte w artykule nie zawsze odzwierciedlają stanowisko WFOŚiGW we Wrocławiu.
źródło: bip.sycow.pl/pl/