Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski (PO) jest w przedwyborczym tygodniu wyjątkowo aktywny. Takiego wysypu konferencji, podczas których informuje o mniej lub bardziej odległych w czasie inwestycjach w regionie, dawno nie było. Okazuje się, że tuż przed wyborami dla Platformy Obywatelskiej nie ma rzeczy niemożliwych.
Jesienią ub. roku media informowały, że rząd nie da unijnych pieniędzy m.in. na budowę nowego szpitala onkologicznego we Wrocławiu, który został wykreślony z tzw. kontraktu terytorialnego, obejmującego ważne inwestycje, na które rząd przeznaczy unijne środki w latach 2014 – 2020. W tym tygodniu, na kilka dni przed wyborami, marszałek Przybylski triumfalnie oznajmił, że szpital jednak będzie. Wprawdzie najprawdopodobniej za 8 lat, ale jednak warto było zorganizować w tej sprawie już teraz konferencję prasową.
Na piątek, ostatni dzień przed ciszą wyborczą, zarząd województwa zaplanował galę konkursu „Dolnośląski Lider RPO”.
>„Tegoroczna edycja jest wyjątkowa – podsumowujemy wysiłki wszystkich beneficjentów Regionalnego Programu Operacyjnego i wyłonimy spośród nich Dolnośląskiego Lidera RPO. Z rąk marszałka Cezarego Przybylskiego wyróżnienia odbiorą również najbardziej rzetelni i najbardziej kreatywni beneficjenci, wśród których jak co roku znajdą się przedsiębiorcy, samorządowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych” – zachęcają do udziału służby prasowe marszałka.
Termin tegorocznej prezentacji sukcesów władz województwa za unijne pieniądze nie wydaje się przypadkowy – rok temu podobna gala odbyła się w listopadzie. Teraz warto było przyspieszyć, może rozmach inwestycji zrobi wrażenie na wyborcach odwracających się od PO?
Żeby pokazać się na imprezie, marszałek uda się do Legnicy, ale w tym tygodniu i tak wiele podróżuje. Był w Jeleniej Górze, Oleśnicy, Brzegu Dolnym, Świdnicy – wszędzie snując wspaniale wizje budowy nowych dróg i ogólnego rozkwitu. Cóż z tego, że np. obwodnice Brzegu Dolnego i Miękini powstaną dopiero w ciągu 3-4 lat, skoro wybory są teraz i teraz decyduje się przyszłość formacji marszałka.
Podróże kształcą, zwłaszcza gdy nie podróżuje się za swoje. Z tego, co nam wiadomo, Cezary Przybylski nie jest kandydatem na posła ani senatora, więc swojej aktywności nie sfinansuje ze środków komitetu wyborczego Platformy Obywatelskiej.