Zgoda polskiego rządu na kwotowy podział nielegalnych imigrantów pomiędzy państwa unii europejskiej została dokonana wbrew wcześniejszym ustaleniom z sojusznikami z grupy V4. Wywołało to oburzenie naszych południowych sąsiadów i wściekłość wielu osób, które zainicjowały szereg związanych z tym akcji.
Głos w tej sprawie zabrał między innymi ksiądz Tadeusz Isakowicz – Zaleski:
„W związku ze skandalicznym zachowaniem się polskiej koalicji rządzącej, w tym zwłaszcza premier Ewy Kopacz oraz ministrów Teresy Piotrowskiej i Grzegorza Schetyny, wysyłamy e-mile z przeprosinami do ambasad Węgier, Czech, Słowacji i Rumunii w Warszawie – pisze na swojej stronie ksiądz Isakowicz – Zaleski. – Polecam parafrazę słów marszałka Józefa Piłsudskiego, wypowiedzianych w 1921 r. w obozie internowanych żołnierzy atamana Symona Petlury: <>”. Więcej informacji, wraz z adresami ambasad, organizator zamieścił [tutaj:] (https://www.facebook.com/events/1698606013702374/).
Z kolei zainicjowana na jednym z portali społecznościowych akcja ma na celu wyrażenie poparcia dla twardej polityki Victora Orbana względem nielegalnych imigrantów. Organizatorzy zachęcają do wysyłania kartek na jeden z posterunków granicznych.
Organizatorami akcji są przedstawiciele mniej lub bardziej formalnych grup patriotycznych, które swoją aktywność przejawiają głównie w internecie. Wśród nich jest między innymi Polska Liga Obrony, Pegida czy Koalicja przeciwko Państwu Islamskiemu. Na czym ma polegać organizowana przez nich akcja?
„Nasi bracia muszą wiedzieć, że społeczeństwo polskie nie zgadza się z decyzjami, które są podejmowane przez rządzących i jest wdzięczne za bezkompromisowe stawianie czoła największemu zagrożeniu jakim jest migracja muzułmanów do Europy. Wyraźmy głośno i wyraźnie swoje poparcie – zachęcają organizatorzy. – Stare powiedzenie mówi: „Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki” W związku z tym każdy kto chce wziąć w udział w wydarzeniu niech wyśle na adres posterunku list, lub kartkę pocztową z pozdrowieniami. Korespondencję można kierować pod adres:
Hungarian / Serbian Customs Control
Rendőrség Röszke,
Felszabadulás Utca. 64,
6758 Węgry / Magyarországon Szczegóły tutaj:.
Głosy poparcia płynące z Polski nie pozostają bez odpowiedzi. Głos zabrali między innymi członkowie węgierskiego zespołu patriotycznego Hungarica, znanego nad Wisłą głównie dzięki utworom nagrywanym po polsku:
„Drodzy polscy przyjaciele! Wiemy, że czujecie się źle z powodu decyzji swoich polityków. My, Węgrzy, rozumiemy to uczucie, kiedy politycy podejmują decyzje, z którymi się nie zgadzamy. Dlatego wiemy, że to, co czujecie. Jednak proszę być spokojnym! Wiemy, że Polacy są z nami. W całej historii wielokrotnie zdarzało się, że żołnierze potajemnie przeprawiali się aby pomóc, ponieważ oficjlanie nie było to możliwe. Czujemy, że jesteście z nami. Przyjaźń obu narodów trwa ponad 1000 lat. Nic nie może nas rozdzielić. Zawsze Razem! Mindig együtt!” – Czytamy na oficjalnym fanpejdżu zespołu.
Pozostaje otwartym pytanie, na ile akcje organizowane w internecie będą w rzeczywistości realizowane. Interesujące jest również, jak wyborcy ocenią działania obecnego rządu 25 października.