Według jednego ze znanych amerykańskich think-tanków, Polska jest jednym z liderów rankingu krajów, z których przez korupcję wypływają pieniądze. Tracimy miliardy rocznie. Tutaj ciągle jest jakaś grupa oligarchów, cwaniaków, którzy żerują na tym państwie i zwykłym obywatelu
—mówił wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki w „Sygnałach dnia” odnosząc się do programu Platformy Obywatelskiej, który zakłada likwidację CBA i IPN.
Jaki podkreślił jak ważnym problemem w Polsce jest korupcja.
Przez miesiące Platforma mówiła, że CBA to świetnie działająca instytucja, a tu okazuje się, że trzeba ją zlikwidować
—powiedział, dodając:
Korupcja jest bardzo poważnym problemem w Polsce. Rocznie miliardy złotych wypływają z Polski przez korupcję. Jeżeli Państwo zastanawiacie się czemu nie mamy dobrej jakości dróg czy dobrej służby zdrowia, to wynika to z tego, że nie ma na to pieniędzy, które wypływają z kraju przez korupcję. Dlatego takie instytucje jak CBA są potrzebne. Widać, że jest to rozpaczliwy krzyk PO, jeżeli jej programem jest likwidacja instytucji, która ma walczyć z korupcją. Jest to proces schyłku PO.
Wiceminister zwrócił uwagę, że likwidacja CBA może wiązać się również z innymi intencjami.
Platforma może bać się, że CBA rozliczy ich za liczne afery
—podkreślił, dodając:
Mamy największy od lat poziom poczucia bezpieczeństwa wśród obywateli. Platforma kompromituje się takimi hasłami, mówiącymi, że nie trzeba walczyć z korupcją w Polsce.
Jaki skomentował również inicjatywę środowisk proaborcyjnych „Czarny poniedziałek”.
Co to jest aborcja w Polsce? W Polsce w wyniku gwałtu aborcji praktycznie nie ma. Często straszy się tym, że będzie się karało Polki i zmuszało je do rodzenia dzieci poczętych w wyniku gwałtu. Na szczęście takich sytuacji nie ma, albo są śladowe. Prawie 100 proc. aborcji w Polsce to są aborcję eugeniczne. Najgorsze jest to, że aborcje zwyczajowo dokonuje się w 5 czy 6 miesiącu ciąży, bo wtedy zwykle wykrywa się taką wadę i potem dochodzi do takiej sytuacji do jakich w Polsce już parokrotnie dochodziło, że daje się dziecku umierać w misce przez kilkanaście minut. Ten protest jest tak naprawdę protestem przeciwko obecności niepełnosprawnych w życiu publicznym
—tłumaczył.
foto: you tube