Wczoraj w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice, oderwane skały zasypały górników. Dwóch nie żyje, trzeci w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala.
Jak podaje rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego Jolanta Talarczyk, ponad kilometr pod ziemią pracowała trzy osobowa brygada, „około godz. 22 podczas montowania wentylatora i kotwienia stropu oderwały się skały zasypując górników „.
W tej chwili, mówi Talarczyk specjalny zespół bada przyczyny wypadku. Przesłuchiwani są górnicy, sprawdzane dokumenty.
Z wypowiedzi rzecznik wynika, że wczorajszy wypadek jest już ósmym w tym roku i „WUG jest bardzo zaniepokojone tym faktem”.
Na korporacyjnej stronie spółki pojawił się komunikat, że na „oddziale G-2 doszło do samoistnego wstrząsu o sile 7,6×106 J.
Prezes KGHM Polska Miedź S.A., Radosław Domagalski-Łabędzki ogłosił trzydniową żałobę.
Wyrazy najszczerszego współczucia Bliskim składa Zarząd KGHM oraz Pracownicy KGHM Polska Miedź S.A
foto:eksploatorzy.com
źródło: kghm.com