Podczas prac budowlanych na byłym lotnisku w Legnicy operator koparki natrafił na półtonową bombę z czasów II wojny światowej. Jeden z jej elementów zahaczył o łyżkę koparki.
Jak relacjonował dowódca saperów z jednostki z Głogowa Bogdan Pisarski „ewakuacją objęliśmy ponad 70 osób pracujących w pobliżu (…) gdyby niewybuch był aktywny, pole rażenia objęłoby obszar nawet do 2 km”.
Saperzy niewybuch przetransportowali specjalnym samochodem na głogowski poligon i zdetonowali.
Pisarski dodaje, że należy zachować szczególną ostrożność gdy znajdzie się w pobliżu niewybuchów i niewypałów. Większość z nich jest uzbrojona i grozi w każdej chwili wybuchem.
źródło: 4binz.wp.mil.pl