Wspólnota Wolontariatu Misyjnego Salvator podała na swoim profilu informację o zamordowaniu Heleny Kmieć, wolontariuszki – od dwóch tygodni przebywającej w grupie misyjnej Cochabambie, w Boliwii.
Wczoraj nad ranem na ochronkę prowadzoną przez polską misję dokonano napaści. Podczas ataku jeden z napastników ugodził nożem Helenę Kmieć. Na miejscu podjęto próbę reanimacji, niestety wolontariuszka zmarła.
źródło: Wolontariat Misyjny Salvator – fanpage
foto:print skrn z fb
Jesli nie wiecie skąd pochodzila to nie publikujcie glupot. Helenka nie pochodzila na pewno z Trzebnicy… Jak już to z Trzebini, ale Trzebinia to nie jest tak samo jak Gliwice, gdzie studiowała. Pochodziła z Libiąża.