Wybierając się na zakupy do naszych ulubionych supermarketów często sięgamy po warzywa i owoce, które wydają nam się bardziej atrakcyjniejsze pośród pozostałych.
Większe ziemniaki, pomidory bardziej soczyste i czerwone, sałata ta bardziej zielona i marchewka o nadzwyczajnych rozmiarach. Na deser winogrona bez pestek oraz duże i słodsze truskawki. Może być to dla nas zaskoczeniem, ale większość takich warzyw i owoców może być poddana genetycznej modyfikacji, dlatego tak bardzo odróżniają się od pozostałych.
GMO (ang. Genetically Modified Ogranism) to organizmy, których geny zostały celowo zmienione przez człowieka metodami inżynierii genetycznej w celu uzyskaniu nowych cech organizmu.
Modyfikacji organizmu można dokonać na trzy sposoby:
zmiana aktywności genów naturalnie występujących w organizmie
kopiowanie genów naturalnie występujące w organizmie i wprowadzanie kopii do organizmu
wprowadzanie genu innego gatunku- organizmy transgeniczne.
Mimo tego, że modyfikacje genetyczne wprowadzane metodami hodowlanymi są znane od starożytności (selektywne krzyżowanie roślin i zwierząt), w dzisiejszych czasach najwięcej kontrowersji budzi wprowadzanie genów pochodzących od innych gatunków, które nadają organizmowi zmodyfikowanemu określoną cechę, niewystępującą u niego naturalnie. Najczęściej modyfikowane rośliny to soja, kukurydza, ziemniaki, pomidory, bawełna, melony tytoń, rzepak i buraki cukrowe.
Wyobraźmy sobie truskawki, które są odporne na przymrozki dzięki wszczepieniu do DNA rośliny genu pochodzącego od ryb, które radzą sobie nawet w bardzo niskich temperaturach.
W ten sposób można również otrzymać odporne na mrozy truskawki czy też inne owoce lub warzywa.
Zastosowanie modyfikacji genetycznych powoduje:
– zwiększenie odporności roślin na środki chwastobójcze (soja odporna na herbicydy np. Roundup);
– zwiększenie odporności na szkodniki (owady), choroby powodowane przez wirusy, grzyby, bakterie;
– zwiększenie odporności na niekorzystne warunki klimatyczne – czyli mróz, wysoka temperatura, susza i zasolenie gleby.
Dzięki modyfikacjom uzyskuje się rośliny, które odporne są na zanieczyszczenia środowiska, głownie szkodliwymi metalami ciężkimi w glebie, ponadto dzięki modyfikacjom genetycznym rośliny mają zdolność akumulacji metali ciężkich i dlatego wykorzystywane są do rekultywacji terenów poprzemysłowych np. gorczyca.
– zwiększenie świeżości/ trwałości roślin – modyfikacje powodują opóźnione dojrzewanie (np. pomidorów, truskawek, jabłek czy bananów).
Na całym świecie kraje zwiększają uprawę roślin transgenicznych natomiast w Polsce obowiązuje zakaz uprawy roślin GMO. Na terenie Unii Europejskiej można uprawiać jeden gatunek roślin transgenicznie modyfikowanych – kukurydzę MON810.
Należy jednak pamiętać, że pomimo tego, że Polacy nie mogą legalnie uprawiać roślin genetycznie modyfikowanych, nie oznacza to, że polski rynek spożywczy jest wolny od produktów GMO. W 2009 roku szwedzka firma, która skupowała od nas kukurydzę, przeprowadziła rutynową kontrolę, podczas której okazało się że zanieczyszczenie kukurydzy, reklamowanej jako wolnej od GMO, wyniosło prawie 4 proc. Przez nielegalne pozyskiwanie nasion GMO tracimy rynki zbytu.
http://dziecisawazne.pl/co-to-jest-gmo/
DH
Artykuł powstał dzięki wsparciu WFOSiGW
Temat nie został wyczerpany. Np. wspomniana odporność na środki chwastobójcze – glifosat (substancja czynna Roundupu i innych herbicydów) wnika w komórki wszelkich organizmów. Zabija chwasty (w ogóle rośliny), a także organizmy wodne, płazy i gady. Przy życiu zostają natomiast rośliny poddane modyfikacji. W przypadku ssaków dawka śmiertelna jest duża, ale nawet w minimalnych ilościach, glifosat może oddziaływać mutagennie, teratogennie, czy powodować bezpłodność. Dodam jeszcze tylko że środki zawierające glifosat są masowo stosowane przez polskich rolników do desykacji np. rzepaku i gryki, gdyż ułatwia im to zbiory. Szkoda że o tym się nie mówi, ale ja nie jestem lobbystą i nie stać mnie na artkuły w prasie.