Źródła powstań śląskich – przesłanki z epoki starożytnej. Czy Wandali można nazwać Niemcami?

Gdy na Górnym Śląsku w latach 1919 – 1921 wybuchały polskie powstania, wielu Niemców było szczerze oburzonych staraniami, by odłączyć od państwa niemieckiego Śląsk, który w ich przekonaniu był ziemią niemiecką. To oburzenie do dzisiaj ma swą kontynuację w żalu wielu Niemców, iż ich państwo zostało skrzywdzone i ograbione z rdzennych terytoriów.

Jako źródło niemieckich roszczeń do Śląska czasem przedstawia się fakt, iż w czasach Imperium Rzymskiego mieszkali tu germańscy Wandale, a dokładnie plemię Silingów, które to słowo dla części językoznawców jest źródłosłowem dla „Śląsk”. Przyjmując argumenty tych językoznawców, należy mieć na uwadze również argumenty innych językoznawców, iż ta nazwa plemienna ewoluowałaby w inne brzmienie, zaś „Śląsk” to rzeczownik czysto słowiański, również dzisiaj kojarzący się ze „śliskością” czy „śluzem”, a pochodzący od niedużej rzeki Ślęza leniwie płynącej wśród mokradeł w rejonie kluczowej dla regionu góry Ślęży. Wandalowie przybyli tak na Śląsk, jak i do Małopolski z duńskiej Jutlandii, a stąd przy okazji załamania się państwowości rzymskiej ruszyli na podbój ziem dzisiejszej Francji, Hiszpanii, a następnie Maroka, Algierii i Tunezji. Nazwa „Andaluzja” pochodzi od „Wandal”, co upamiętnia wandalski pobyt na tej ziemi. Do dzisiaj w górach Atlas można spotkać jasnowłosych tubylców genetycznie pochodzących od Wandali. Czy tych Germanów można nazwać Niemcami? Zapewne równie dobrze do dziedzictwa po nich aspirować by mogło tak państwo duńskie, jak i marokańskie.

Kolejna wątpliwość wiąże się z tym, że we wszystkich działaniach w zachodniej Europie i północnej Afryce Wandalom towarzyszyło sarmackie plemię Alanów, a tym samym można domniemywać, iż również na terenie Śląska i Małopolski trzeba mówić nie tyle o zamieszkiwaniu ludności germańskiej, co raczej mieszanki germańsko – sarmackiej. Starożytni geografowie greccy nazywali teren dzisiejszej Polski Sarmacją, zapewne nie bez przyczyny, bo faktycznie Sarmaci tu przebywali. A co z Celtami, którzy również mieszkali na Śląsku i Małopolsce? Słynne kamienne rzeźby niedźwiedzi z góry Ślęży zostały wyrzeźbione przez Celtów. Należy domniemywać, że na terenie dzisiejszego Śląska w różnych okresach mieszkały różne ludy, albo też mieszanki różnych ludów. W skład tych mieszanek mogli wchodzić i Słowianie.

Zdaniem niektórych naukowców, jak prof. Edmunda Małachowicza, pierwotną stolicą Śląska była Niemcza – gród na ufortyfikowanym wzgórzu, strzegący skrzyżowania szlaku wiodącego w kierunku wschód-zachód pogórzem sudeckim oraz prostopadłej do niego odnogi szlaku bursztynowego. Wrocław jest znacznie młodszy od Niemczy i założony został przez Czechów dopiero na początku X wieku. Podczas wojny Bolesława Chrobrego z Henrykiem II w roku 1017 główną operacją było oblężenie Niemczy przez wojska dowodzone przez cesarza niemieckiego, co wskazuje na rangę tej miejscowości. A co nam mówi nazwa „Niemcza”? Jest to nazwa słowiańska określająca miejscowość zasiedloną przez ludzi „niemych”, nie mówiących po słowiańsku. Jest tu więc zapis pamięci o czasach wspólnego zamieszkiwania Słowian oraz jakiegoś ludu nie-słowiańskiego, zapewne sprawującego zwierzchnictwo nad wspomnianymi Słowianami. Ci rezydujący w Niemczy zwierzchnicy to mogli być germańscy Wandale, albo Sarmaci, albo Celtowie, jednak te ludy już około V wieku wyruszyły na zachód, wykorzystując okazję, by złupić ziemie upadającego Cesarstwa Rzymskiego. Ale z tego wynika, że już wówczas na Śląsku mieszkali Słowianie, którzy przekazali swym potomnym pamięć o dobrze znanym sobie odrębnym ludzie, który wzniósł pierwszy gród w Niemczy. Tak czy inaczej, przesłanki z czasów starożytności nikomu nie dają tytułu, by mógł się uważać za wyłącznego mieszkańca Śląska. W starożytności mieszkali tu Germanie, ale również inne ludy, zaś w czasach pierwszych Piastów Śląsk był słowiański. Mieszkańcy Niemczy już nie byli „niemi”, lecz mówili po polsku, i mężnie odparli niemiecki atak, stając się jakby zapowiedzią dla przyszłych powstańców śląskich.

Publikacja powstała dzięki wsparciu Fundacji KGHM Polska Miedź

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj