Dlaczego niemieccy zbrodniarze, już po wojnie zmieniają tożsamość, boją się przyznać do ludobójstwa, kradzieży, uciekają przed odpowiedzialnością? Namiestnik Kraju Warty Arthur Greiser tylko pilnował porządku. Za sprawowanie tego porządku został powieszony.
Arthur Greiser przed wojną głosił niemieckość Wolnego Miasta Gdańska. Na antypolskich wiecach wzywał do „wyrzucenia wszystkich Polaków z tego miasta”. Był aktywny i napastliwy aż do wybuchu wojny. NSDAP powierzył mu misję zniemczenia Polaków i eksterminacji Żydów.
Greiser przyjmuje propozycję kierowania i administrowania ludnością cywilną w Poznaniu. Oficjalnie 21 września 1939 roku mianowano go Reichsstatthalter im Reichsgau Wartheland co oznacza, że został namiestnikiem Kraju Warty. Niezależnie od tej funkcji pełnił obowiązki okręgowego gauleitera w trzech województwach: poznańskim, pomorskim i częściowo łódzkim. Odtąd mieszkańcy podległych mu terenów byli podporządkowani „prawu Geisera”. Znęcanie się i prześladowania były na porządku dziennym. Dochodziło jeszcze niszczenie polskiego dziedzictwa, grabieży majątku narodowego i prywatnego, oraz brutalna germanizacja. Ludność była przymusowo wysiedlana i to całymi „osiedlami, ulicami, rodzinami do Generalnej Guberni, a w ich miejsce zwożeni niemieccy osadnicy. Część Polaków z Kraju Warty została wywieziona na roboty do Austrii i Niemiec. Geiser jest odpowiedzialny za kradzież polskich dzieci i wywożenie ich do Niemiec.
Rządy Greisera, jak mówili świadkowie na procesie w Poznaniu polegały również na prześladowaniu Polaków żydowskiego pochodzenia. Geiser był brutalny w czynach i słowach. Dopuszczał, by jego funkcjonariusze znęcali się nad ludnością cywilną. Pozwalał zadawać cierpienia fizyczne, wtedy ciało ofiary było krwawiącą bezkształtną masą, najczęściej miało rany kłute, szarpane.
Najwyższy Trybunał Narodowy 8 lipca 1946 roku skazał Arthura Greisera na śmierć przez powieszenie. Udowodniono mu winę, nadto egzekucja odbyła się na stoku poznańskiej Cytadeli, bo „przestępstwa jego są natury politycznej. Brak powodu, aby odmówić Greiserowi oszczędzenia mu śmierci hańbiącej”. Dalej w w uzasadnieniu wyroku czytamy, że „w latach 1939-1945 działał na szkodę państwa polskiego i jego obywateli poprzez udział, podżeganie do dokonania, udzielanie pomocy przy dokonaniu i dokonywanie”. Świadkowie zeznawali, że Geiser doprowadzał do indywidualnych i zbiorowych zabójstw cywilów i jeńców wojennych. Akt oskarżenia liczył 57 stron, zaś samo uzasadnienie 50. Greiser błagał prezydenta Polski o litość, Bierut nie skorzystał z prawa łaski.
źródło: histmag.org
Publikacja powstała dzięki wsparciu Fundacji KGHM Polska Miedź