Ks. Józef Świdnicki „nielegalny ksiądz”: przez komunistów skazany na łagry

Józef Świdnicki (1936). Ksiądz katolicki, urodził się, żył i pracował w Pieńkówce na Ukrainie. Za rozszerzanie kultu maryjnego a przede wszystkim za rozpowszechnianie Orędzia Fatimskiego, skazany na łagry. Do dzisiaj mówi się o nim nielegalny ksiądz, wyświęcony przez nielegalnego biskupa.

Ks. Świdnicki, edukację rozpoczął dopiero w wieku 13 lat, wcześniej był pastuchem w sowchozie. Siedem lat później poprosił władze radzieckie o zgodę na wstąpienie do seminarium duchownego w Rydze, ale decyzja była odmowna. Poprosił o zgodę na wyjazd do Polski i w 1967 otrzymał paszport. Były to pierwsze odwiedziny kraju i spotkanie z kardynałem Stefanem Wyszyńskim, które zdecydowało o jego życiu kapłańskim. Kardynał Wyszyński udzielił wówczas zgody na kontynuowanie dalszej nauki w konspiracji oraz dopuszczenie do święceń. Świderski miał 31 lat i jak wiele lat później opisał ks. Jan Pałyga historię życia Józefa Świdnickiego, dowiadujemy się, że Świdnicki nie mógł przyjechać na swoje pierwsze święcenia do Polski, bo odmówiono mu wydania paszportu. Dlatego 1 września 1971 roku udzielił mu internowany na Litwie biskup Wincenty Słodkowiczus niższe święcenia i święcenia subdiakonatu a już 11 września otrzymał diakonat i  święcenia kapłańskie a 16 września, w tajemnicy, odprawił swoją Mszę prymicyjną.

(Biskup Słodkowiczus za zgodą Watykanu został wyświęcony w 1957 roku ale bez zgody KGB. Dwa lata później został zmuszony do opuszczenia miejsca pracy duszpasterskiej i wyjazdu na wieś. Zamieszkał w Nemunėlio Radviliškis na północy Litwy i to tam  przyjeżdżał seminarzysta na rozmowy a później swoje święcenia).

Ks. Józef Świdnicki przez trzynaście lat udzielał sakramentów w ukryciu, bowiem od władz radzieckich nigdy nie otrzymał zgody na działalność duszpasterską. Z tego powodu często zmieniał miejsce pobytu. Pracował na Ukrainie i w Kazachstanie.

Kapłan rozpowszechniał kult maryjny i Orędzie Fatimskie, które zapowiadało upadek komunizmu. Swoim wiernym poza wygłaszaniem homilii, pokazywał nagrania video, udostępniał kasety magnetofonowe oraz książki i publikacje o tematyce religijnej. Za tę działalność władze Związku Radzieckiego aresztowały go 20 grudnia 1984 o godz. 8:00 rano, tuż przed Mszą świętą. Ks. Świdnicki został skazały na trzy lata łagrów. Ks. Pałyga zaznacza, iż wyrok był bardzo niski, gdyż działo się to w czasach wielkich zmian ustrojowych w byłych blokach wschodnich a tzw. pierestrojka łagodziła wyroki w upadającym już Związku Radzieckim. Dzięki interwencji Amnesty International, ks. Świdnicki, został zwolniony w 1987 po dwóch i pół latach obozu pracy. Po zwolnieniu z łagru swoją posługę przeniósł do Azji Środkowej i Syberię. Dzięki niemu zbudowano tam wiele budowli sakralnych.

Ks. Świdnicki w 2008 przeszedł na emeryturę. Mieszka w Murafie, ukraińskiej wiosce, gdzie jest rezydentem w kościele i klasztorze ufundowanym przez Joachima Karola Potockiego.

źródło: wikipedia.org; kurierwilenski.lt

Publikacja powstała dzięki wsparciu Fundacji KGHM Polska Miedź

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj