Komuniści nie mogli nic zrobić. Zagłuszanie było nieskuteczne. Polacy wiedzieli nie tylko o niegodziwościach ludowej władzy, ale też o wszystkich jej zbrodniach.
O tym, że bezpieka łamała kręgosłupy, ale nie wszystkim, wiedzieli Polacy z różnych źródeł. Z początku była to poczta szeptana, a od 3 maja 1952 roku, kiedy to z Monachium rozpoczęła nadawanie Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa, w polskich domach ściszano odbiorniki, by nikt z sąsiedztwa nie usłyszał zakazanego sygnału. Sygnału, który komuniści próbowali zagłuszać, zwłaszcza po akcjach wymierzonych przeciwko narodowi polskiemu.
Pierwsze co popłynęło w eter to odezwa dyrektora sekcji polskiej radia BBC do Rodaków nad Wisłą.- Uwaga! Uwaga! Głosił Zbigniew Błażyński, Mówią Polacy do Polaków! Przemawiamy do braci w kraju dzięki Amerykańskiemu Komitetowi Wolnej Europy. Komitet Wolnej Europy powstał w Ameryce przed trzema laty i jako organizacja społeczna głosi na Zachodzie hasło wyzwolenia Europy Środkowej i Wschodniej spod okupacji sowieckiej.
Z codziennych przekazów można było się dowiedzieć, co naprawdę robi ludowy rząd z „wrogami ludu pracującego miast i wsi”. Regularne tematyczne audycje i przegląd codziennej prasy, pomimo zagłuszania, trwał nieprzerwanie przez 36 lat.
Polacy z tego radia dowiadywali się o łamaniu praw człowieka, o ucieczce wysokich rangą funkcjonariuszy państwowych czy nawet nawróconych ubeków, jak np. ppłk Józef Światło. Także o stosowanych represjach wobec księży, zakonników i hierarchów Kościoła katolickiego. Tak było zaraz po aresztowaniu Prymasa Polski, potem aresztowaniu kopii ikony Jasnogórskiej Czarnej Madonny i peregrynacji samej ramy po Polsce. Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa informowała Polaków na bieżąco i nie było dnia, by korespondenci nie ujawniali niegodziwości władzy ludowej wobec własnego społeczeństwa.
Było tak, jak zapowiedział dyrektor RWE Jan Nowak-Jeziorański w inauguracyjnym wystąpieniu: – Zespół polski, który zebrał się dziś wokół mikrofonu składa się z ludzi o najróżniejszych przekonaniach i zapatrywaniach politycznych, ale łączy nas ta cudowna zmowa, którą daje dążenie do jednego – będziemy informowali Was o wszystkich poczynaniach polskich na arenie międzynarodowej. Będziemy prowadzili na falach eteru walkę z rusyfikacją i sowietyzacją polskiej kultury, walkę z wynaradawianiem młodzieży. Będziemy walczyli z fałszowaniem naszej historii i naszych tradycji. Będziemy przedstawiali Wam polską, niezależną myśl polityczną, która zdławiona została w ujarzmionym kraju, lecz rozwija się dalej swobodnie w warunkach wolności. Będziemy mówili głośno to, czego społeczeństwo polskie wypowiedzieć głośno nie może, bo ma knebel na ustach.
Ostatni raz głos polskiej sekcji RWE popłynął 30 czerwca 1994 roku. Historycy, podobnie jak słuchacze mówią, iż w PRL-u Rozgłośnia Radia Wolna Europa była głosem wolności.
Źródło: pl.wikipedia.org; krakow.ipn.gov.pl
Publikacja powstała dzięki wsparciu Fundacji KGHM Polska Miedź