Prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, powiedział, że wielu wyborców Platformy Obywatelskiej uwierzyło, iż Donald Tusk jest wpływowym politykiem i potentatem w Unii Europejskiej.
Tymczasem – jak zaznaczył – przyjęty został szkodliwy dla Polski pakt migracyjny, zakładający „przymusową solidarność” w sprawie migracji.
💬 Prezes PiS J. Kaczyński: Dzisiaj sprawą, którą musimy brać pod uwagę, jest pakt migracyjny. Pakt, który został ostatecznie przyjęty. I to jest sprawa dla nas niezmiernie ważna, bo to oznacza, że będziemy zmuszani do czegoś, do czego nie powinniśmy być zmuszani. Niestety… pic.twitter.com/1EF7sG0Ivv
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 16, 2024
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Dąbrowy Białostockiej mówił o skutkach zatwierdzonego w ostatnich dniach paktu migracyjnego. Lider PiS podkreślił, że rozwiązania w nim zawarte są niezwykle groźne dla naszego kraju zarówno w sferze bezpieczeństwa, jak i w sferze ekonomicznej.
– Elementem rozwiązania, które przyjęto, ma być wyrównanie świadczeń. Jeśli wyrównanie, to raczej będzie dla tych najbogatszych, na przykład dla Niemiec. Jeżeli to będzie przeliczenie nie według siły nabywczej, tylko według tak zwanej wartości walutowej, czyli 5 zł za euro, to ci, którzy będą tu przyjeżdżać, będą mieli dużo lepiej niż emeryci w Polsce. Będą za nic dostawali pieniądze na dzieci i tak dalej. Żyć nie umierać. Oczywiście nikt ich nie zmusi do pracy, bo niby po co mają pracować? To jest po prostu czyste wariactwo – zaznaczył prezes PiS.
Jarosław Kaczyński przypomniał też, że sprawa przymusowej relokacji była aktualna już w 2015 roku. Otwarty na nią był wtedy rząd PO-PSL. Polityk dodał, że po objęciu rządów, PiS przez osiem lat robił wszystko, aby pakt migracyjny nie wszedł w życie.
💬 Prezes PiS J. Kaczyński: Tusk oświadczył niedługo po głosowaniu w sprawie paktu migracyjnego, że ten pakt przyniesie nam różne korzyści, że będziemy jego beneficjentami. No to ja teraz pytam publicznie. Panie Tusk, to dlaczego Pan przeciw głosował? To kłamstwo, które jest… pic.twitter.com/S4TFLQAw3O
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 16, 2024
Rada Unii Europejskiej w tym tygodniu ostatecznie zatwierdziła regulacje. Zgodnie z nimi, w krajach członkowskich co roku ma być rozlokowywanych co najmniej 30 tys. osób. Relokację będzie można zastąpić opłatą w wysokości ok. 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę.
RIRM
