Spożywanie przetworzonego oraz wędzonego mięsa pogarsza objawy astmy. Wszystko z powodu azotynów, które występują w tych produktach. Mają one negatywny wpływ na stany zapalne dróg oddechowych.
To wyniki nowych badań przeprowadzonych przez Francuzów. Przeanalizowano dane 971 dorosłych osób (49% mężczyzn, średnia wieku 43 lata). Materiał źródłowy pochodził z lat 2003-2013. Pod uwagę wzięto wiek, płeć, wykształcenie, aktywność fizyczną, palenie, dietę, wagę i punktację objawów astmy.
Badanych podzielono na trzy grupy pod względem spożywanego mięsa. Przyjęto, że niskie spożycie wędzonego mięsa (salami, szynki i kiełbasy) to 1 porcja tygodniowo. Średnie spożycie to 1-4 porcji, a wysokie – 4 i więcej w tygodniu.
Z badań wynika, że u osób, które spożywały do 1 porcji przetworzonego mięsa w tygodniu, rzadziej pogarszały się objawy astmy. Było to 14% badanej grupy. Pogorszenie zanotowano w 20% przypadków w grupie z umiarkowanym spożyciem, natomiast ci, którzy spożywali mięso często, zaliczyli pogorszenie w 22% przypadków. Po uwzględnieniu wszystkich potencjalnych czynników, naukowcy ustalili, że pogorszenie było o 76% bardziej prawdopodobne w grupie, gdzie spożycie było największe.
Francuscy uczeni przyznają, że ich badania są ograniczone. Jednak wskazują, że w innych krajach uzyskano podobne wyniki – spożywanie przetworzonego mięsa może odbijać się na zdrowiu płuc.
Źródło: Kopalnia Wiedzy
Foto: domena publiczna
