Zapowiadany remont wrocławskiej Iglicy przebiega według procedury – mówi Marek Kaliński, kierownik budowy na zlecenie Hali Stulecia. Obecnie trwają prace przygotowawcze, m.inn. pomiary, bowiem po przeprowadzonej inwentaryzacji stwierdzono konieczność wzmocnienia nitów.
Jest to operacja żmudna i wymaga precyzji. Liny muszą być naciągnięte co do milimetra, w przeciwnym razie Iglica się połamie – stwierdza kierownik budowy.
Kiedy wszystko będzie gotowe do jej położenia przyjedzie 500 tonowy dźwig i to będzie pierwszy etap remontu. Drugi etap, to pomalowanie i powtórne postawienie Iglicy. Remont potrwa około 6 tygodni.