Już rząd przywraca CPN, przywraca holding hotelowy, który zaproponowałam nazwać Orbisem, i teraz tylko czekać, kiedy będzie inna wartość złotego i Pewex
— mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz na antenie TVN24.
Zdaniem byłej prezydent Warszawy mamy w Polsce do czynienia z … powrotem do PRL.
PRL wraca. Jednoznacznie. Trwa repolonizacja banków, gospodarka centralnie planowana i PiS idzie zdecydowanie w tym kierunku, wszyscy się cieszą, łącznie z panem premierem
— przekonywała Gronkiewicz-Waltz.
Jest też przeciwniczką odbudowy Pałacu Saskiego. Jej zdaniem to miasto powinno decydować o inwestycjach na terenie Pl. Piłsudskiego.
Ten plac powinien pozostać pusty, takie jest moje zdanie. Póki co jest w mieście i miasto powinno decydować. A odbudowa? Z jakich środków? Przecież miasto nie zafunduje panu marszałkowi sali posiedzeń czy gabinetu. Zwłaszcza, że rząd nie oddał jeszcze 70 milionów za reformę edukacji
— powiedziała.
To jednak nie koniec złotych myśli byłej prezydent miasta. Uznała też, że PiS chce odbudować… rosyjski pałac.
Tak kocha Rosję PiS? Nieszczęsny pałac, rosyjskiej architektury
— stwierdziła.
wpolityce.pl/tvn24