Zalewska: pożyteczni dla niemieckich interesów europosłowie robią wiele by pozbawić nas KPO

EP Plenary session - Presentation of the Fit for 55 package after the publication of the IPCC report

Pożyteczni dla niemieckich interesów polscy politycy, zwłaszcza europosłowie robią wiele by pozbawić nas KPO i własnej energii. Komisja Europejska z frau der Leyen z całą mocą wspiera niemieckie kopalnie i elektrownie, nawet otwiera nowe. Fit for 55 tam nie działa, za to u nas działają kamienie milowe.

Rodzimy węgiel jest zły a nasze kopalnie trzeba zamknąć! Lepiej dla Niemców byśmy korzystali z ich zasobów. Są niezwykle otwarci na handel energią z Polską. Dobrzy Niemcy, przecież, chcą jak najlepiej dla Polaków. Dobrzy politycy z nr pesel też chcą zabezpieczyć nam przyszłość i wskazują na niemiecki rynek zbytu. Chcą im zapewnić lepszą przyszłość! Za jaką cenę? Polska już nie jest grillowana. Ci, którzy służą Niemcom wsadzili nas na stos, otoczyli kamieniami i czekają na wypalenie. Wezwania do blokowania polskich interesów przyniosły oczekiwane rezultaty.

Kto ufa UE, ten zawiedzie się na pewno, chyba że przyjmie lewacką doktrynę! Ale kto normalny uwierzy frau Leyen i jej nową normalność, zieloną energię i troskę o dobrostan ludzi i zwierząt? Odbudowa państw po pandemii ze środków unijnych doskonale obrazuje stan umysłu unijnych funkcjonariuszy a wygląda na to, że dopóki rządzi PIS, mówiąc klasykiem „pieniędzy nie ma i nie będzie”. Europoseł Anna Zalewska wiele razy zwracała uwagę na podwójne standardy decydentów. Wypełniliśmy ponad standardowo kroki milowe, mówi pani europoseł, tymczasem Bruksela zwleka z wypłatą środków dla Polski. 

Dzisiaj jest tak, że PE po każdej wizycie polityków z Lewicy i totalnej opozycji wymyśla przeszkody. Wyciąga z naszej kieszeni pieniądze za sufitowe kary. Być może będzie tak do wyczerpania dotacji. Zmienią front gdy przyjdzie do rozmów dotyczących pożyczek?!

Europoseł Zalewska obawia się szantażu.

Mam nadzieję, że Parlament Europejski znowu nie rozpocznie szantażu i nie będzie zmuszał Komisji do tego, żeby tych pieniędzy nie wypłacała. 

Ja to muszę powiedzieć, żeby Polacy o tym wiedzieli. Tak jest od początku tej kadencji. 40 rezolucji, ciągłe debaty na temat tego, że Polsce należy zabrać pieniądze, nie wypłacać pieniędzy. Słynne słowa wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego o zagłodzeniu Polski, czy prorocze, ale zaplanowane słowa, pana Trzaskowskiego w czasie kampanii wyborczej, który mówił, że robią wszystko, żeby zamrozić pieniądze do to momentu, w którym nie zostanie doprowadzony do upadłości rząd, do zmiany rządu. Ale absolutnie się z tym nie kryją. Straszne to jest, że KE w tym uczestniczy.

Źródło: Radio Wrocław

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj