Prezydent Andrzej Duda spotkał się w czwartek w Brukseli z sekretarzem generalnym NATO, Jensem Stoltenbergiem. Głównym tematem rozmowy było bezpieczeństwo.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że 25 lat po wstąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego Polska nie tylko korzysta ze wsparcia w dziedzinie bezpieczeństwa od innych państw Sojuszu, ale sama jest ważnym gwarantem bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO.
– Jesteśmy od 25 lat w NATO. Dziewięć lat temu przed szczytem NATO w Warszawie mówiłem: „Panie sekretarzu generalny, Polska jest w NATO od dawna. Chciałbym, żeby NATO było też w Polsce”. Dzisiaj NATO jest w Polsce. Jak pan sekretarz generalny przed chwilą mówił, kilkanaście tysięcy żołnierzy sił Sojuszu Północnoatlantyckiego jest w tej chwili w naszym kraju. Polska jest ważną częścią Sojuszu na wschodniej flance, ważnym gwarantem bezpieczeństwa, także dla krajów na wschodniej flance. Nie tylko otrzymujemy bezpieczeństwo od naszych sojuszników, ale także niesiemy to bezpieczeństwo – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
Prezydent RP mówił też o propozycji podniesienia przez państwa NATO wydatków na obronność do trzech procent PKB.
Z kolei sekretarz generalny NATO, Jens Stoltenberg, powiedział, iż Polska swoją polityką powoduje, że cały Sojusz staje się silniejszy. Pochwalił też polskie wydatki na obronność sięgające czterech procent PKB. W Kwaterze Głównej NATO w Brukseli Jens Stoltenberg i Andrzej Duda rozmawiali również o sytuacji i potrzebach Ukrainy.
– Pomimo ciężkich rosyjskich strat Władimir Putin nie wycofuje się ze swoich wojennych planów. Ukraina pilnie potrzebuje amunicji, a każdy dzień opóźnienia w amerykańskim Kongresie ma wpływ na pole bitwy. Dziś rano najnowszy sondaż wśród obywateli NATO wykazał, że dwie trzecie z nich chce, aby ich państwo nadal wspierało Ukrainę – podkreślił Jens Stoltenberg.
Spotkanie Andrzeja Dudy z Jensem Stoltenbergiem jest związane z jubileuszem 25-lecia Polski w NATO. Stanowi też element przygotowań do lipcowego szczytu przywódców w Waszyngtonie. Przed szczytem Polska oczekuje m.in. dodatkowych żołnierzy Sojuszu na wschodniej flance i wdrożenia przyjętych w ubiegłym roku w Wilnie regionalnych planów obronnych.
RIRM