„Trzeba natychmiast ogłosić neutralność, bo nie możemy grać z szulerami znaczonymi kartami, kiedy ma się same blotki i licytować całym majątkiem” – mówił w „Poranku Radia Wnet” Grzegorz Braun.
Publicysta na antenie radia mówił o pozycji Polski między dwoma mocarstwami – Ameryką i Rosją.
„Na razie Ameryka nie wydała ani grosza na budowę tarczy antyrakietowej w Polsce. Jesteśmy używani jako karta przetargowa, w grze, którą imperium amerykańskie prowadzi z imperium Rosyjskim, aby Moskale stali się bez kosztowym sprzymierzeńcem Waszyngtonu w wojnie z Chinami” – tłumaczył Braun.
Gość „Poranka Wnet” wskazał również największego wroga Polski.
„Pięćsetletnią tradycją polityki brytyjskiej jest zwalczanie polskiej państwowości. W XX wieku, to Anglicy bardzo energicznie walczą aby Polska nie powstała, a następnie chcieli nas wepchnąć pod nadjeżdżającą kosiarkę II wojny światowej.” – przekonywał.
Zdaniem reżysera polski rząd prowadzi nas na wojnę z Rosją i Białorusią.
„W ostatnich tygodniach został wprowadzony termin Przesmyk Suwalski, przez ministra Macierewicza, którego powiedział, że pribałtyka padnie w kilkadziesiąt godzin, ponieważ będzie to trwało znacznie dłużej szczególnie, jeśli utrzymamy przesmyk suwalski. A jeśli miałaby się rozgrywać bitwa o przesmyk suwalski to będzie to wojna Polski z Białorusinami. Więc trzeba sobie zapytać czy chcemy iść na wojnę z Białorusinami.” – pytał Braun.
fot. youtube.com
źródło: stefczyk.info/radiownet