Miałem pisać coś o moim pobycie w Austrii, będzie jednak o aborcji, czarnych protestach i dalszych podziałach społeczeństwa. To, że aborcja jest zabójstwem, nie podlega dyskusji. Natomiast hipokryzja lewej strony sceny politycznej sięga zenitu. Ponadto media nieprzychylne rządowi dobrej zmiany propagują nieprawdziwe informacje. Ludzie łykają to nie przeczytawszy ustawy, nie wiedzą co w niej jest, ale przeciw niej protestują.
Zacznę od samego początku, to nie jest projekt PiS! Tylko stowarzyszenia „Stop aborcji”. Zebrano
zdaje się 400 tys. podpisów, trafił do sejmu. Zaskoczeni :)?
Swoją drogą wreszcie w Polsce funkcjonuje demokracja! Manifestacje są, policja ich nie tłumi, a pomaga, ochrania, pilnuje. Bez prowokacji. Wreszcie! Brawo! #DobraZmiana. Niestety Ci co jej nie chcą, w ogromnej części oderwani od koryta dążą do dzielenia społeczeństwa, często zmieniając na potrzeby sytuacji poglądy, aby być przeciwko temu „małemu karakanowi”. On akurat nie do końca popiera tą ustawę.
Przejdźmy do omawianego przeze mnie projektu. Pierwsza strona ustawy i mamy punkt: „§ 4. Nie popełnia przestępstwa określonego w § 1 i § 2, lekarz, jeżeli śmierć dziecka poczętego jest następstwem działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia matki dziecka poczętego.”. A więc można bronić życia kobiety! Brak możliwości byłby z pewnością złamaniem konstytucji. Kolejny punkt i „§ 5. Jeżeli sprawcą czynu określonego w § 1 jest matka dziecka poczętego, sąd może zastosować wobec niej nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.”. Punkt uwzględniający sytuację matki, dający możliwość interpretacji i odstąpienia od kary.
Nauka jasno mówi, że od momentu zapłodnienia mówimy o dziecku, nie płodzie, tkance czy zlepku komórek. Popatrzmy na zdjęcia istot z aborcji… Nie będę ich tu wstawiał są zbyt brutalne – dla lewicy to komórki, ale jednak oburzają się na widok tych zdjęć :).
Feministki, sprzeciwiające się dyktaturze kobiet (:D), mówią, że mężczyźni nie mają nic do gadania. Nie przeszkadza im jednak ich obecność na ich marszach. Ponadto bez mężczyzny nie ma możliwość powstania dziecka. Skoro to ciało kobiet i ich sprawa, to pójdźmy dalej, czemu mężczyźni mają płacić alimenty? (alimenciarzy absolutnie nie bronię!). Hipokryzja i jeszcze raz hipokryzja!
Do naszych najbardziej podstawowych obowiązków należy ochrona życia i ochrona tych, którzy sami nie są w stanie się obronić. Dziecko w brzuchu kobiety, jest zdane tylko i wyłącznie na matkę. Tym bardziej nie można go karać, krzywdzić. Stosować karę śmierci na nim za gwałt, mimo że to nie ono jest winne. Karać za to, że nie będzie idealne. Z wieloma wadami da się żyć! Rodzice potrafią kochać też dziecko z niepełnosprawnością! Są okna życia – nie chcesz dziecka oddaj je! Nie zabijaj! Gdyby aborcja była powszechna, wielu wybitnych ludzi niestety nie dostałoby szansy życia. Tych negatywnie „wybitnych” niestety też. Ale nigdy nie mamy pewności, że dziecko z gwałtu nie będzie kimś wybitnym, czemu więc je zabijać odbierając szansę na godne życie? Zabijając, bez szansy na godny nawet pochówek? Brońmy życia! Posłuchajcie dokładnie co mówi papież, a nie cytujcie jego zmanipulowane wypowiedzi! Nie ma tu też żadnego ograniczania praw kobiet. Chodzi o obronę tych, którzy bez nas nie przetrwają – o dzieci.
Poniżej link do ustawy, jako ciekawostka.
http://www.ordoiuris.pl/pliki/dokumenty/stop_aborcji_2016.pdf
Zdjęcie znalezione w internecie.
autor: Aleksander Jawor
Student Politechniki Wrocławskiej, obecnie na wymianie na uczelni FH Joanneum w Graz, angażujący się w akcje społeczne w Jeleniej Górze i Wrocławiu, szczególnie te przypominające o historii Polski. Ponadto sportowiec – kolarstwo jest jego pasją. Autor bloga alekjawor.blogspot.com